Prezydent Gdyni nie wytrzymał po działaniach Czarnka. Szczurek murem za nauczycielami

Adam Nowiński
Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek i wiceprezydent Bartosz Bartoszewicz skierowali do szkół w swoim mieście list z poparciem dla nauczycieli i uczniów. To reakcja na pogróżki Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz kuratoriów wobec kadry pedagogicznej ws. udziały w protestach kobiet.
Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek chce pomóc nauczycielom i uczniom. Zrzut ekranu z Twitter.com/ Wojciech Szczurek
– Skierowałem dziś do gdyńskich szkół list, w którym wskazuję, że prawo do wyrażania własnych poglądów podlega w naszym kraju ochronie i nie może być kwestionowane ani naruszane – zakomunikował na stronie urzędu miasta prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

Czytaj także: Kurator oświaty ostrzega nauczycieli ws. strajków. W liście cytuje... Don Vasyla

Samorządowiec, który znany jest ze swojego dystansu do polityki krajowej, podkreślił, że jest to akcja, którą wywołały wtorkowe doniesienia o szykanach kuratorium oświaty wobec jednego z gdyńskich nauczycieli. – Udział ani poparcie protestów po wyroku TK nie mogą nikogo narażać na konsekwencje - ani nauczycieli, ani uczniów. W razie potrzeby Miasto Gdynia zapewni niezbędną pomoc tym, którzy w związku z podobnymi sytuacjami będą jej potrzebować – zapowiedział prezydent Gdyni.


Przypomnijmy, że od kilku dni w sposób ostrzegawczy względem nauczycieli i dyrektorów szkół wypowiada się nowy minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Zapowiedział między innymi, że szkoły, których dyrektorzy wspierali lub brali czynny udział w protestach kobiet, mogą się liczyć z tym, że ich zachowanie wpłynie na wysokość grantów dla ich placówek.

Czytaj także: Grożą wyrzuceniem albo odmową bierzmowania. Oto represje wobec uczniów za Strajk Kobiet

źródło: UM w Gdyni