Zagraniczne media o decyzji królowej ws. księcia Andrzeja. Został wyrzucony z rodziny królewskiej?

Bartosz Świderski
Rodzina królewska celebrowała niedawno Dzień Pamięci. Na uroczystości z wiadomych powodów zabrakło Harry’ego i jego żony Meghan, ale i tak największy szok w mediach wywołała nieobecność księcia Andrzeja. Brytyjski tabloid podaje, że syn królowej Elżbiety II już nigdy nie wróci do pełnienia swoich obowiązków.
Czy książę Andrzej zostanie wyrzucony z rodziny królewskiej przez Elżbietę II? Fot. Screen / CBS Evening News
Czytaj także: Księżna Diana i Margaret Thatcher skradły show. Czwarty sezon "The Crown" to prawdziwa petarda

Informator dziennika "Daily Mail" zdradził, że książę Andrzej, który był zamieszany w aferę wokół Jeffreya Epsteina, może już nigdy nie mieć okazji do powrotu do pełnienia funkcji członka rodziny królewskiej. Wiadomo również, że syn królowej nie prowadzi z nią żadnych rozmów na ten temat.

Zdaniem królewskich ekspertów królowa Elżbieta II nigdy nie wyrazi zgody na to, aby jej syn występował publicznie w imieniu monarchii. Na ten moment książę Andrzej pozostaje w rodzinie królewskiej, choć media już spekulują na temat jego prawdopodobnego odejścia.


Być może książę zostanie wykluczony z rodziny na podobnych zasadach, co Harry, choć w przypadku wnuka królowej decyzja ta została podjęta z jego własnej woli.

Przypomnijmy, że Virginia Giuffre oskarżyła księcia Andrzeja o molestowanie. Miało do tego dość, gdy miała 17 lat. Kobieta jest jedną z oskarżycielek w procesie Jeffreya Epsteina, przyjaciela następcy tronu księcia Karola. Epstein to główny "bohater" głośnego skandalu pedofilskiego.

Miliarderowi i inwestorowi giełdowemu za wykorzystywanie seksualne nieletnich dziewczyn i nakłanianie ich do prostytucji groziło mu 45 lat więzienia. Mężczyzna powiesił się w swojej celi. Giuffre twierdzi, że Epstein zmuszał ją do seksu z księciem Andrzejem.

Książę Andrzej zaprzecza jednak, by między nim a kobietą doszło do jakichkolwiek kontaktów. Mówił o tym także podczas ostatniego wywiadu w BBC. Pojawiły się także opinie, że jego żal za utrzymywania kontaktów z prawdopodobnym pedofilem nie był szczery.

– To nie miało miejsca. Mogę kategorycznie powiedzieć, że to się nigdy nie stało. Co więcej, nie pamiętam, bym kiedykolwiek poznał tę panią – mówił.

Czytaj także: Syn Elżbiety II nie uniknie afery pedofilskiej? USA chcą przesłuchać księcia Andrzeja

źródło: "Daily Mail"