Parafianie dostali zaskakujące listy od księdza. Wysłał im druki na przelew

Łukasz Grzegorczyk
Z powodu epidemii koronawirusa tym razem nie będzie tradycyjnej kolędy. Niektórzy księża szukają sposobów, jak zebrać pieniądze. I jak się okazuje, w niektórych parafiach wcale nie trzeba wkładać banknotów do koperty.
Ksiądz wysłał wiernym druczki na przelew. Fot. Tomasz Wiech / Agencja Gazeta
Ksiądz z parafii pw. Znalezienia Krzyża Świętego w Godzikowicach na Dolnym Śląsku rozesłał do wiernych specjalne listy. Jak podaje portal tuolawa.pl, duchowny zaprosił wiernych do kościoła na kolędę w mniejszych grupach, a tym, którzy nie będą mogli uczestniczyć w "mszy świętej kolędowej", dał możliwość wsparcia parafii w inny sposób.
Jak podaje portal tuolawa.pl, duchowny zachęcił "pragnących pomóc w utrzymaniu parafii i księdza" do wpłaty na konto bankowe. Dla ułatwienia – jak zaznaczył – do listu dołączył gotowy blankiet bankowy.


Dodajmy, że z powodu koronawirusa w części diecezji tradycyjna kolęda w ogóle się nie odbędzie, jednak niektórzy księża próbują wyłamywać się z zaleceń na czas epidemii.

Niedawno zrobiło się głośno o proboszczu parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Witoszowie Dolnym koło Świdnicy. Ksiądz nic nie robi sobie z pandemii i nie zrezygnuje z wizyt duszpasterskich. Poinformował o tym parafian korespondencyjnie. Do listu dołączył dwie koperty na datki.

Czytaj także: W tej parafii proboszcz wpadł na pomysł na kolędę bez chodzenia po domach. "Kasa musi się zgadzać"

źródło: tuolawa.pl