Nie żyje prof. Ariadna Gierek–Łapińska. Była wybitną okulistką

redakcja naTemat
Nie żyje prof. Ariadna Gierek–Łapińska. Zmarła w wieku 82 lat. Uznana okulistka była synową Edwarda Gierka.
Prof. Ariadna Gierek–Łapińska przy pracy. Zdjęcie z 2020 roku. fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta
Profesor Ariadna Gierek-Łapińska miała 82 lata. Informacje o śmierci lekarki potwierdził Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach.
Prof. Gierek–Łapińska była autorką trzech patentów: na przyrząd do usuwania ferromagnetycznych ciał obcych z oka, nóż mikrochirurgiczny i skalpel okulistyczny. Napisała 315 publikacji w czasopismach krajowych i zagranicznych. Była też autorką i współautorką 380 referatów i 16 filmów naukowych.

W latach 1974–2007 była kierowniczką Katedry i Kliniki Okulistyki Śląskiej Akademii Medycznej (obecnie Śląskiego Uniwersytetu Medycznego). Jej karierę przerwał nałóg alkoholowy. Opisali to Dariusz Kortko i Judyta Watoła, autorzy książki biograficznej o Gierek–Łapińskiej pt. "Czerwona księżniczka".


"Towarzyszy jej legenda genialnej polskiej okulistki. Każdy chce leczyć oczy tylko u niej. Ale sławę wyprzedza plotka: synowa Edwarda Gierka musi przecież mieszkać w marmurach, jeździć na ciuchy do Paryża, kąpać się w kryształowej wannie oraz być córką Leonida Breżniewa.

W marcu 2007 roku cała Polska ogląda w telewizji jej białą, koronkową bieliznę. Alkohol zabija jej karierę, ale ona zaprzecza, że pije. Traci prawo do wykonywania zawodu i szpital, który zbudowała w Katowicach. Słynna Gierkowa strącona z piedestału? - Nie-do-cze-ka-nie – mówi nam" – pisali Kortko i Watoła.

W 2008 roku samorząd lekarski odebrał Gierek–Łapińskiej prawo do wykonywania zawodu. Wtedy przeszła na emeryturę.

Czytaj także: Memy sprzed pół roku właśnie stały się prawdą. Jestem okulistą, leczę covid, uczę się z YouTube