"Brak mi słów. Pękam z dumy". Syn Piotra Kraśki zostanie reprezentantem Polski
Karolina Ferenstein-Kraśko i Piotr Kraśko są bardzo dumni z kolejnych osiągnięć swojego syna, Konstantego. Rodzice pochwalili się na swoich mediach społecznościowych, że otrzymał on powołanie do Narodowej Kadry Młodzieżowej na przyszłoroczne jeździeckie mistrzostwa Europy.
"Brak mi słów, pękam z dumy, a jeszcze niedawno był takim małym chłopcem!!!" - napisała Karolina Ferenstein-Kraśko. Podziękowała również wszystkim, którzy współpracowali z jej synem. Zwróciła też uwagę, że takie wyróżnienie jest efektem ciężkiej pracy jaką wykonał trzynastolatek. I zażartowała, że teraz będzie miała u swojego syna przechlapane. "Nie będzie zachwycony, że się chwalę jego sukcesami" – skwitowała.
"Gdyby nie to, że sam na to ciężko zapracowałeś latami treningów - to powiedziałbym, ze to najwspanialszy prezent na święta. Synku - wielkie gratulacje za powołanie do jeździeckiej kadry młodzieżowej Polski. Gdybym miał mieć znowu 13 lat - to chciałbym być Tobą" - napisał dumny Piotr Kraśko.
Wiele osób pogratulowało Konstantemu. Wśród nich była też Kinga Rusin.
"Ciocia Kinga też jest bardzo z Ciebie dumna i ogłasza to publicznie u Twojej mamy na insta! Czasami trzeba. Szczególnie kiedy jest taki powód!" - napisała dziennikarka.
Czy Konstanty Kraśko dryg do jeździectwa ma po pradziadku?
Trzynastoletni Konstanty Kraśko to najstarszy syn Kraśków. Co ciekawe w domu wołają na niego Kuba.
Konstanty Kraśko mając 11 lat pierwszy raz w życiu wziął udział w halowych zawodach jeździeckich „Jump off” dla dzieci. Co prawda nie zwyciężył, ale i tak mógł mówić o niemałym sukcesie, bo zajął wtedy piętnaste miejsce.
Kuba ma młodszego brata Aleksandra i najmłodszą z ich trójki, siostrę Laurę, która ma na razie 4 lata. Cała trójka trenuje jeździectwo. A to dlatego, że żona Piotra Kraśko, Karolina Ferenstein-Kraśko pochodzi z rodziny Ferensteinów, która prowadzi własną stadninę w Gałkowie na Mazurach.
Jak mówią o sobie Fereinsteinowie, jazdy w siodle uczą się prędzej niż chodzić. Miłość do koni i jeździectwa z powodzeniem przekazywana jest z pokolenia na pokolenie.
Czytaj także: Magluje polityków PiS jak mało kto. Ludzie pod wrażeniem wywiadów Kraśki: "Co on z nimi robi?"