Rodriguez z kolejnym filmem o wampirach. Zapowiedział nowe "Od zmierzchu do świtu"

Maja Mikołajczyk
"Od zmierzchu do świtu" to najbardziej kultowy – obok "Desperado" – film Roberta Rodrigueza, do którego scenariusz napisał Quentin Tarantino. Od czasu jego premiery w 1996 roku powstał zrealizowany przez Rodrigueza serial o tym samym tytule oraz dwa sequle, wyreżyserowane i napisane przez inne osoby. W ostatnim z wywiadów Rodriguez przyznał, że pracuje nad kolejnym projektem osadzonym w dobrze znanym nam świecie.
Salma Hayek jako Santanico Pandemonium w filmie Rodrigueza "Od zmierzchu do świtu". Fot. kadr z filmu "Od zmierzchu do świtu"
"Od zmierzchu do świtu" to film wyreżyserowany przez Roberta Rodrigueza, a napisany przez Quentina Tarantino. Opowiada historię dwóch braci, którzy po napadzie na bank uciekają do Meksyku i trafiają do nocnego klubu Titty Twister.

Po jakimś czasie okazuje się, że nie jest to zwykły bar, a ulubiona miejscówka wampirów. Film najbardziej znany jest z kultowego tańca Salmy Hayek, która zagrała wampirzycę Santanico Pandemonium.
Robert Rodriguez w rozmowie dla papierowego wydania "SFX Magazine" podzielił się informacją, że pracuje właśnie nad filmem animowanym osadzonym w świecie "Od zmierzchu do świtu". Póki co nie zdradził jednak żadnych szczegółów o planowej produkcji.


Czytaj także: Filmy o wampirach, które musi obejrzeć każdy fan krwiopijców. Zobacz nasze zestawienie

Przypomnijmy, że nie jest to pierwszy powrót Rodrigueza do uniwersum filmu o wampirach. Reżyser jest także twórcą serialu, który był nagrywany w latach 2014-2016. W tym samym wywiadzie opowiedział o jego genezie.

– Miałem stację telewizyjną i potrzebowałem programów dla niej. A Quentin i ja wciąż kontrolujemy prawa do filmu. Pomyślałem więc, że chciałbym rozwinąć historię Santánico Pandemonium i mitologię związaną z azteckimi wampirami – powiedział.

– To był oryginalny serial dla mojej stacji El Rey, co - jak wiesz - jest nazwą miejsca, do którego bohaterowie chcieli się dostać w filmie "Od zmierzchu do świtu". Pasowało więc idealnie. Taka była geneza serialu, który ostatecznie doczekał się trzech sezonów – dodał.
Robert Rodriguez to jeden z bardziej znanych reżyserów amerykańsko-meksykańskiego pochodzenia. Zasłynął serią filmów "Desperado", w których w głównej roli wystąpił Antonio Banderas. Wiele jego filmów zostało zrealizowanych wspólnie z Quentinem Tarantino. Ostatnią produkcją Rodrigueza jest zrealizowany dla Netflixa "Będziemy bohaterami".

Czytaj dalej: Pewnego razu... Tarantino nakręcił słabszy film. Ale DiCaprio ma drugiego Oscara niemal w kieszeni

źródło: "SFX Magazine"