Onet ujawnia spisek przeciwko generałowi. Błaszczak miał domagać się dymisji

Łukasz Grzegorczyk
Ćwiczenia wojskowe Zima-20 miały być spiskiem przeciwko szefowi Sztabu Generalnego gen. Rajmundowi Andrzejczakowi – ustalił Onet. Według źródeł portalu porażka w wirtualnych manewrach z Rosjanami była zaplanowana. Dla Mariusza Błaszczaka to miał być pretekst, by domagać się dymisji generała.
Ćwiczenia Zima-20 miały być spiskiem przeciwko gen. Rajmundowi Andrzejczakowi. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Jak podaje Onet, szef MON Mariusz Błaszczak 3 lutego zjawił się w Pałacu Prezydenckim z wnioskiem o dymisję szefa Sztabu Generalnego gen. Rajmunda Andrzejczaka. Powodem miało być ćwiczenie Zima-20, które zakończyło się klęską polskiej armii w wirtualnej rozgrywce z Rosjanami.

Według źródeł portalu kandydatem Błaszczaka na nowego szefa sztabu był gen. Wiesław Kukuła, obecny dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej. Prezydent Andrzej Duda odmówił jednak wymiany.

Błaszczak podobno od dawna szuka sposobu, by pozbyć się generała Andrzejczaka. "Marginalizując jego rolę, pozbawiając kompetencji, nie zapraszając na spotkania, liczył, że sam poda się do dymisji. Gdy tak się nie stało, wymyślono sposób na zdyskredytowanie gen. Andrzejczaka, upubliczniając informacje o ćwiczeniach Zima-20" – czytamy.


Do nowych informacji Onetu odniósł się już Tomasz Siemoniak, minister obrony z czasów rządów PO-PSL. Jego zdaniem PiS systemowo osłabia Wojsko Polskie od początku swoich rządów.

"Były brutalne czystki Macierewicza-Misiewicza. Zahamowano modernizację. Ale w najczarniejszych snach nikt nie przewidział, że minister obrony zajmie się niszczeniem szefa Sztabu Generalnego, pierwszego żołnierza RP" – stwierdził wiceprzewodniczący PO.

Manewry Zima-20


Chodzi o ćwiczenie, które odbyło się w Centrum Symulacji i Komputerowych Gier Wojennych Akademii Sztuki Wojennej.

Portal Interia jako pierwszy podawał, że piątego dnia symulowanego konfliktu, pomimo że wykorzystano kupiony, lecz jeszcze niedostarczony sprzęt – zestawy przeciwlotnicze Patriot, artylerię rakietową HIMARS i wielozadaniowe samoloty F-35 – przeciwnik znalazł się pod Warszawą. Po pięciu dniach wojna była przegrana.

Później sprawę opisywał "Super Express", który w swoim tekście winą za klęskę obarczył szefa Sztabu Generalnego WP.
Czytaj także: Ćwiczenia zakończyły się klęską? Błaszczak ocenia: "Wystawiłbym szóstkę, choć są mankamenty"
źródło: Onet