Disney pracuje nad nowym "Pinokiem". W głównych rolach zobaczymy prawdziwe gwiazdy

Julia Łowińska
W 2021 roku możemy spodziewać się aż dwóch ekranizacji słynnego "Pinokia". Za jedną z nich zabrał się Disney, który w obsadzie postawił na same gwiazdy. Druga to piękna animacja z gatunku dark fantasy, która może być prawdziwą ucztą wizualną dla oka.
Disney szykuje dla nas nową ekranizację "Pinokia". Premiera najprawdopodobniej jeszcze w 2021 roku. Fot. Pinocchio
To kolejny raz, kiedy piękna baśń Carla Collodiego z 1883 roku trafi na ekrany kin. Historia wyrzeźbionej drewnianej marionetki, która zostaje ożywiona przez wróżkę na życzenia stolarza marzącego, aby mieć syna, podbija kina już od kilkudziesięciu lat. Słynna disneyowska ekranizajca powstała w 1940 roku. Teraz wytwórnia zapowiada nową odsłonę słynnej baśni.

Disney szykuje dla nas prawdziwie gwiazdorską obsadę. W głównych rolach zobaczymy Toma Hanksa, który wcieli się w postać Gepetta, Cynthię Erivo jako Niebieską Wróżkę oraz Josepha Gordon-Levitt, który użyczy głosu Jiminy'emu Świerszczowi. Data premiery nie jest jeszcze znana.
Czytaj także: "Co w duszy gra" już od piątku w kinach! Gdzie obejrzeć nagrodzoną Złotym Globem animację?
Równolegle powstaje animowana wersja baśni z gatunku dark fantasy, którego współreżyserem jest Guillermo del Toro. Historia ma się rozgrywać we Włoszech za czasów Mussoliniego i będzie opowiadać o miłości i buncie.
Ze zdjęć można wywnioskować, że czeka nas niesamowicie piękna i mroczna szata graficzna. I tu nie zabraknie hollywoodzkich gwiazd w obsadzie. Głosów postaciom użyczy m.in. Tilda Swinton, Ewan McGregor i Christopher Waltz. Data premiery nie została jeszcze ujawniona, ale będzie to najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.


źródło: Variety