Kukiz zbliża się do PiS? Nowe informacje dotyczące rozmów o układzie z Gowinem

Julia Łowińska
Ruch Kukiz’15 rozmawia z Porozumieniem w sprawie realizacji wspólnych postulatów. Umowy mają dotyczyć m.in. kwestii podatkowych i sędziów pokoju. Paweł Kukiz ma też prowadzić rozmowy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Paweł Kukiz rozmawia z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Doniesienia o rokowaniach potwierdza ta część Porozumienia, która pozostała wierna Jarosławowi Gowinowi.

– Od kilku miesięcy trwają rozmowy z Pawłem Kukizem i jego współpracownikami. Jest bardzo wiele wspólnych punktów programowo-ideowych, pod którymi możemy się podpisać. W najbliższym czasie będziemy ogłaszać punkty, w których jesteśmy zbieżni – poinformowała rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka.
Lider Kukiz’15 ma też pomysł na pomoc dla pracowników kultury, których dotknęła pandemia. Pieniądze z podatku cyfrowego ściąganego z reklam gigantów cyfrowych – takich jak Google czy Facebook – miałyby zasilić poszkodowanych. Tego miały też dotyczyć rozmowy Pawła Kukiza z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem.


– Mnie akurat w całym środowisku Zjednoczonej Prawicy najbliższy jest ten sznyt republikański, który jest tożsamy Porozumieniu i być może w jakimś tam czasie podpiszemy porozumienie z Porozumieniem na wspieranie się wzajemne przy realizacji wspólnie ustalonych postulatów – skomentował sam Kukiz.

Były muzyk przyznał, że z Gowinem łączy go przede wszystkim podobne zapatrywanie się na kwestie podatkowe, wprowadzenie do polskiego porządku prawnego instytucji sędziów pokoju, zmianę ordynacji wyborczej na model mieszany, ustawę antykorupcyjną i stałą subwencję samorządową, ochronę klasy średniej.
Czytaj także: "Do końca tygodnia spotkam się z Kaczyńskim". Paweł Kukiz planuje rozmowę z prezesem PiS
Jeszcze w tym tygodniu Paweł Kukiz ma spotkać się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim i rozmawiać o wsparciu ustaw ważnych dla obu ugrupowań. Ryszard Terlecki potwierdził, że takie rozmowy mają miejsce, ale nie podał szczegółów. Poinformował również, że tak długo, jak Solidarna Polska pozostaje w koalicji, nie ma potrzeby zastępowania jej kimś innym.

źródło: Onet.pl