Katastrofa rządu PiS. Polska na czele niechlubnego rankingu, wyprzedzamy Węgry i Turcję

Rafał Badowski
Uniwersytet w Goeteborgu opublikował ranking krajów, które zmierzają do autorytaryzmu, w którym Polska zajęła pierwsze miejsce. Jak uważają tamtejsi naukowcy, w ciągu ostatnich 10 lat Polska w najwyższym stopniu skierowała się w stronę autorytaryzmu.
Polska zajęła pierwsze miejsce w niechlubnym rankingu Uniwersytetu w Goeteborgu. Fot. Adrianna Bochenek / Agencja Gazeta
Raport o stanie demokracji na świecie dla Wydziału Nauk Politycznych Uniwersytetu w Göteborgu przygotował zespół około 50 politologów i socjologów z całego świata.


Na podstawie ich opinii stworzono ranking państw, które w największym stopniu zmierzają w stronę autorytaryzmu. Na kolejnych miejscach za Polską znalazły się:  Węgry, Turcja, Brazylia, Serbia, Benin, Indie, Mauritius, Boliwia i Tajlandia.

Warto odnotować, że choć zmiany dotyczą ostatnich 10 lat, to największy spadek w odniesieniu do "liberalnej demokracji" Polska zanotowała w 2015 roku – o 34 proc.

Polska z  "demokracji liberalnej" spadła do kategorii "demokracji wyborczej, z której demokratyczne zostały tylko wybory". W rozmowie z TVN24 doktor Sebastian Hellmeier, politolog z Uniwersytetu w Göteborgu, wyjaśnił, że na wysoką pozycję Polski w niechlubnym rankingu złożyło się kilka przyczyn.

– Odnotowaliśmy w Polsce zamach na wolność mediów, procesy wytaczane dziennikarzom, ustawienie mediów publicznych tak, żeby pokazywały tylko wyidealizowany obraz władzy. Do tego represje wobec sędziów, jak ich zwalnianie albo obcinanie pensji, ignorowanie lub działanie wbrew organizacjom obywatelskim – analizował naukowiec.
Zupełnie inaczej ranking, który jest uznawany za jeden z najbardziej drobiazgowych na świecie, oceniają politycy obozu władzy. Koncentrują się na sformułowaniu "demokracja liberalna".

– Proszę zwrócić uwagę, że w tym raporcie uważa się, że mamy kryzys demokracji tak zwanych liberalnych w państwach, w których rządzą siły konserwatywne, co niewątpliwie potwierdza się z tezą, że liberałowie trudno, żeby akceptowali inne myślenie o demokracji, niż sami to prezentują – skomentował Waldemar Paruch, politolog i doradca programowy PiS.
W ostatnim czasie Polska zanotowała też duży spadek w rankingu waszyngtońskiego think-tanku Freedom House, który klasyfikuje światowe demokracje. Polska zajmowała jeszcze niedawno miejsce w kategorii "skonsolidowanych demokracji". Ale od 2015 roku nasza pozycja pozycja słabła i teraz trafiła do "półskonsolidowanych demokracji" razem z Bułgarią, Chorwacją i Rumunią. 

źródło: V-dem.net, TVN24