Ojciec Rydzyk stanie przed sądem. Chodzi o finansowanie fundacji Lux Veritatis
Zarząd fundacji Lux Veritatis – w skład którego wchodzi m. in. Tadeusz Rydzyk – stanie przed warszawskim sądem w sprawie karnej dotyczącej nieudzielania informacji na temat wydatkowania publicznych pieniędzy.
Zawiadomienie trafiło do prokuratury już w 2018 roku, jednak ta do dzisiaj nie wszczynała dochodzenia. Sprawą zajmie się teraz sąd. Rozprawa w sprawie karnej przeciwko zarządowi fundacji Tadeusza Rydzyka została zaplanowana na 9 kwietnia w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Woli.
Fundacja Tadeusza Rydzyka w przeszłości często otrzymywała wsparcie dla swojej działalności z budżetu państwa. W ciągu dwóch lat na przedsięwzięcia Rydzyka Ministerstwo Kultury przekazało 307 tys. zł, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej 105 tys., Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej 335 tys., a Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi 172 tys.
Przypomnijmy, że na początku 2021 roku "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że na budowę Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II fundacja Lux Veritatis dostała ponad 24 mln złotych, a kolejne 60 milionów na przygotowanie w muzeum wystawy stałej. Łącznie fundacja w latach 2019-2021 miała otrzymać z Ministerstwa Kultury aż 120 mln zł.
Oprócz Tadeusza Rydzyka na ławie oskarżonych muszą stawić się pozostali członkowie zarządu fundacji - Jan Król i Lidia Kochanowicz-Mańk. Rydzyka i innych członków zarządu jego fundacji będzie reprezentować kancelaria Kopeć-Zaborowski z Warszawy. Adwokat Maciej Zaborowski, znany jest jako adwokat Zbigniewa Ziobry, którego reprezentował w sprawie przeciwko Beacie Morawiec.
Czytaj także: Rydzyk stanie przed sądem w procesie karnym. Jego fundacja przez lata ukrywała finanse?
źródło: Gazeta Wyborcza