Petru znowu o "dobrym komputerze" za 300 zł. "Słyszę krzyk socjalistów z prawa i z lewa"

Alicja Cembrowska
"Wszystkim szydercom polecam używane komputery w cenie 300 pln i poniżej. Wystarczy minuta i wyszukiwarka" – napisał Ryszard Petru w odpowiedzi na falę drwin po wywiadzie, w którym przekonywał, że "dobry, używany komputer można kupić na Allegro nawet za 300 zł". W swoim wpisie zareklamował kilka ofert.
Petru odpowiedział na kpiny internautów po "dobrych, używanych komputerach za 300 zł" Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Petru pokazuje "dobry komputer" za 300 zł

Warto od razu podkreślić, że zarówno dziennikarz podczas rozmowy, jak i internauci zwrócili uwagę na przymiotnik "dobry", przy określeniu używanego komputera za 300 zł. Kontekstem wywiadu było niewłaściwe wykorzystywanie pieniędzy z projektu 500 plus, którego krytykiem jest były przewodniczący Nowoczesnej i ekonomista.
Kilka godzin po publikacji tekstu, Ryszard Petru odniósł się do reakcji w mediach społecznościowych. "Znów słyszę ten krzyk socjalistów z prawa i z lewa w obronie redystrybucji dochodów. Kawiorowa lewica i oligarchiczna prawica znane są z tego, że uwielbiają rozdawać nie swoje pieniądze. Są oderwani od polskiej rzeczywistości, szczególnie rzeczywistości polskiej biedy" – napisał polityk. Dodał, że wspomniana "kawiorowa lewica" i "oligarchiczna prawica" nie wiedzą, że nie każdego stać na smartfon lub laptop za kilka tysięcy.


Założyciel Nowoczesnej o "socjalistach z lewa i prawa"

"Wielu Polaków kupuje rzeczy używane, w tym używaną odzież, używane samochody, używane komputery. Nie wiedzą o tym polscy socjaliści z lewa czy z prawa. Nie mają świadomości, za ile można kupić używany komputer na Allegro. A wystarczy sprawdzić" – tłumaczy Petru.

Polityk uzasadnił, że jego słowa mają uświadomić Polakom, "jakim oszustwem była retoryka i argumentacja za 500 plus". Podsumował, że łatwo rozdaje się cudze pieniądze, jednak trudniej je zarobić, program PiS-u nie wspiera dzieci, a do wpisu dodał zdjęcia z "niezawodnym HP" za 299,99 zł. Ekonomista instruuje, że wystarczy "minuta i wyszukiwarka". To do dzieła!