Nie żyje słynny projektant mody. Alber Elbaz zmarł przez COVID-19
Nie żyje Alber Elbaz, znany projektant mody. Artysta zmarł w wieku 59 lat na skutek powikłań po zakażeniu koronawirusem. Jego projekty nosiły największe gwiazdy show-biznesu. W poruszający sposób pożegnała go Kim Kardashian. "Moje serce pękło" – wyznała celebrytka.
Śmierć Elbaza wstrząsnęła całym modowym światem. W przejmującym wpisie pożegnała go najsłynniejsza celebrytka na świecie, Kim Kardashian. Kreator mody towarzyszył jej w jednym z najbardziej przełomowych momentów kariery.
"Kiedy dowiedziałam się o jego śmierci, moje serce pękło. Mój pierwszy raz w Paryżu zakończył się niespodziewanym lunchem z Alberem. Prawie zemdlałam, kiedy wszedł. Był tak ciepły i serdeczny. To on ubrał mnie na moją pierwszą okładkę Vogue'a, a to, że wręczył mi na pamiątkę okładkową sukienkę, pozostaje w mojej pamięci na zawsze" – napisała Kim Kardashian.
W czasie trwającej od lat 70. kariery był związany z takimi markami jak Yves Saint Laurent, Guy Laroche i Geoffrey Beene. Zasłynął w 2001 roku, gdy został głównym projektantem Jeanne Lanvin. Natomiast w 2019 r. stworzył własny dom mody - AZ Factory.
"Nauczyłeś nas marzyć, nauczyłeś nas myśleć, a teraz odfrunąłeś. Miłość, zaufanie i szacunek. Na zawsze" – napisano na profilu @azfactory.
W roku 2007 Elbaz otrzymał Order Narodowy Legii Honorowej za zasługi dla francuskiej mody.