CKE składa zawiadomienie ws. przecieku na maturze. Uczniowie z tego regionu mogą mieć problem
Czy przed maturą z języka polskiego doszło do przecieku? Centralna Komisja Egzaminacyjna złoży w tej sprawie zawiadomienie na policję. Jeśli do przecieku faktycznie doszło, matury nie zostaną unieważnione w całej Polsce, a jedynie na Podlasiu.
Tymczasem fraza "Lalka ambicja" od godziny 7:17 zaczęła szybko zyskiwać na popularności w Google Trends na Podlasiu. Wielu internautów wpisywało również takie frazy jak "motyw ambicji", "Wokulski" czy "ambicja w lekturach".
Przeciek na Podlasiu?
Centralna Komisja Egzaminacyjna poinformowała już, że złoży na policję zawiadomienie w sprawie ewentualnego przecieku przed maturą z języka polskiego. – Ponieważ maturzyści zgłaszają taką wątpliwość, a i my mamy pewną wątpliwości co do tego, czy rzeczywiście coś się nie zadziało, przygotowujemy dokumentację i złożymy zawiadomienie na policję – powiedział szef CKE Marcin Smolik.Co jeśli przypuszczenia w sprawie przecieku na Podlasiu się potwierdzą? Smolik podkreślił, że egzaminy nie zostaną unieważnione w całym kraju, a jedynie tam, gdzie doszło do przecieku. – Jeżeli udałoby się zidentyfikować szkołę, której pracownik bądź dyrektor dopuścił się takiego czynu, to wtedy z rozkoszą unieważniam egzamin wszystkim zdającym w tej szkole – powiedział.