Kubica znów wsiądzie do bolidu F1. "Niektórzy ludzie chcą, żebym to ja jeździł"
– Niektórzy ludzie chcą, żebym to ja jeździł i po to tutaj jestem – powiedział Robert Kubica w obszernym wywiadzie dla Eleven Sports podczas ostatniego weekendu z Grand Prix Formuły 1. Polak we wtorek i środę weźmie udział w testach nowych opon, które na sezon 2022 przygotowała firma Pirelli.
– Walka o tytuł będzie trwała, co pokazał początek sezonu. wygrywał będzie ten, kto będzie popełniał mniej błędów. F1 potrzebuje takiej walki na szczycie. Na razie dosłownie chodzi o centymetry i to one decydują. Kluczem będzie wyścig, ale nie na torze, tylko w fabrykach. I trochę szczęścia, bo ulepszenia zespołów trzeba jeszcze zaprezentować na torze – dodał Robert Kubica.
A kto pozytywnie zaskoczył naszego asa? – Jeśli mam wskazać jednego kierowcę, to Lando Norris. Ferrari zrobiło krok do przodu, ludzie od jednostki napędowej zrobili dobrą robotę – przyznał Polak.
A co z treningami i udziałem w Grand Prix? – W tym sezonie będę mieszał, będę jeździł w treningach w najbliższych miesiącach. To nie jest moja rola, by zdradzić, kiedy pojadę. Ale na pewno w najbliższych miesiącach. Niektórzy ludzie chcą, żebym jeździł i po to tutaj jestem – zakończył Robert Kubica.
Cały wywiad Polaka dla Eleven Sports możecie znaleźć tutaj: