Partia Hołowni będzie miała "przyczółek" w PE? "Przyglądamy się temu"
W mediach dużo się mówi na temat politycznej przyszłości Róży Thun. Na temat europosłanki, która niedawno opuściła Koalicję Obywatelską, wypowiedział się we wtorek Szymon Hołownia. Stwierdził, że jest otwarty na dialog z nią.
Lider Polski 2050 zaznaczył jednak, że do tej pory nie rozmawiał z europosłanką na ten temat. – Ja bardzo ją cenię, słyszę, oglądam i znam od lat. To bardzo rozważna, mądra polityczka, która myśli kategoriami solidarności europejskiej i bardzo troszczy się o swój kraj. To jest wspaniała osoba – podkreślił Hołownia.
Innego zdania na temat rozmów Rózy Thun z Polską 2050 są natomiast jej byli koledzy z Platformy. – Od roku wiemy, że dogadała się z Szymonem Hołownią, więc to żadne zaskoczenie. Niech idzie – powiedział nieoficjalnie Interii jeden ze współpracowników Borysa Budki.
Thun tym pogłoskom stanowczo zaprzecza i przyznaje, że obecnie wiele partii chce z nią rozmawiać, ale ona skupia się na pracy w PE.
Przypomnijmy, że w poniedziałek Róża Thun poinformowała, że odchodzi z Platformy Obywatelskiej.
"Ci, którzy od lat towarzyszą mi w mojej pracy europosłanki oraz ci z Państwa, którzy tę pracę bliżej śledzą, mieli wielokrotnie możliwość zauważenia, że moje decyzje coraz częściej rozchodzą się z tym, jak głosuje nasza delegacja PO w Parlamencie Europejskim. Nie chcę tu robić całej wyliczanki, ale podam kilka bardzo znaczących przykładów niekoniecznie najnowszych (ponieważ proces trwa już dłuższy czas)" – napisała w mediach społecznościowych.źródło: Interia.pl