Janusz Budzyński, mąż Alicji Majewskiej zostawił ją po 12 latach. Wybaczyła mu zdradę

Bartosz Świderski
Alicja Majewska przez 12 lat była żoną Janusza Budzyńskiego. Dziennikarz zostawił artystkę dla innej kobiety, jednak Majewska wybaczyła mu zdradę. Opiekowała się byłym mężem, gdy wykryto u niego nowotwór. O kulisach ich relacji opowiedziała Wirtualnej Polsce.
Alicja Majewska przez 12 lat była żoną Janusza Budzyńskiego. Fot. Roman Rogalski / Agencja Gazeta
Solowa kariera muzyczna Alicja Majewskiej, która 30 maja 2021 roku świętuje swoje 73. urodziny, rozpoczęła się w 1974 roku. Piosenkarka nie ukrywa, że zawdzięcza to swojemu mężowi Januszowi Budzyńskiemu.

– Miałam opiekuna, to był mój mąż. Sama nigdy nie zaniosłabym dokumentów do komisji kwalifikującej na festiwal w Opolu. Nie wierzyłam w siebie, ale miałam wokół ludzi, którzy we mnie wierzyli – wspominała po latach w wywiadzie w Wirtualnej Polsce.

Kim był Janusz Budzyński?

Alicja Majewska i Janusz Budzyński poznali się w 1972 roku podczas trasy koncertowej zespołu Partita po Związku Radzieckim. Majewska miała wtedy 23 lat, 38-letni Budzyński miał już za sobą dwa małżeństwa. Pobrali się w 1973 roku, zamieszkali w domu na Zaciszu na warszawskim Targówku. Byli dla siebie nawzajem wsparciem, nie doczekali się dzieci.


Po 12 latach Janusz Budzyński zostawił żonę dla innej kobiety. Para rozwiodła się w 1984 roku, a Alicja Majewska nie związała się już z żadnym mężczyzną. Po latach wyjawiła w jednym z wywiadów, że z racji tego, że była trzecią żoną dziennikarza, spodziewała się, że nie będzie ostatnia.

Mimo rozstania Majewską i Budzyńskiego wciąż łączyła przyjaźń. Gdy u dziennikarza wykryto nowotwór, wokalistka otoczyła go opieką. Janusz Budzyński zmarł w 1990 roku, 6 lat po rozwodzie. Majewska przyznała potem, że śmierć byłego męża była dla niej olbrzymią traumą.
Czytaj także: Alicja Majewska narzeka na niską emeryturę. Musiała odwołać 30 koncertów