To niestety prawda. Leśnicy mieli dość turystów - zrobili instrukcję "robienia dwójki" w lesie

Bartosz Świderski
Mogłoby się wydawać, że nie jest to temat godny roztrząsania w mediach. Ale widać w Polsce to spory społeczny problem. Nadleśnictwo Spychowo w powiecie szczycieńskim postanowiło udzielić prawdziwej życiowej lekcji mieszczuchom i nie tylko. Dzięki nim wiadomo, jak zrobić kupę w lesie, by nie zaszkodzić przyrodzie.
To niestety prawda. Leśnicy mieli dość turystów - zrobili instrukcję "robienia dwójki" w lesie. Fot. Screen / Facebook / Nadleśnictwo Spychowo, Lasy Państwowe
Leśnicy z Nadleśnictwa Spychowo w opublikowanym na Facebooku poście przypomnieli, jak uczynić to z szacunkiem do przyrody i nas samych.

Cała rzecz jest bardzo prosta. Trzeba odgarnąć kawałek darni i załatwić się do dołka. Tam należy również wrzucić papier toaletowy. Gdy go nie posiadamy, wystarczy kawałek suchego mchu. Po "sprawie" wszystko należy przykryć – najlepiej mchem. Resztę wystarczy zostawić żukom, które w ciągu kilku godzin zajmą się odchodami i nie zostanie po nich żaden ślad. – Ci, którzy przyjdą po nas do lasu, nie zauważą śladu naszej działalności i z uśmiechem pójdą dalej – piszą leśnicy.


Jak widać w komentarzach pod postem, to potrzebna w Polsce wiedza. "Brawo!!!"; "Elegancko!"; "Spełniliście moje edukacyjne marzenie" – piszą pół żartem, pół serio.