Kaczyński o wspólnej deklaracji z Orbanem i Le Pen. "Nie chcemy rewolucji proponowanej przez UE"
Jarosław Kaczyński wygłosił w piątek oświadczenie w sprawie toczącej się debaty na temat przyszłości Europy. Poinformował, że PiS i inne prawicowe partie w Europie podpisały wspólną deklarację. – To jest dokument, który mówi Europejczykom, że jest inna droga – ocenił prezes PiS.
Podkreślił, że następuje to w chwili, gdy rozpoczęła się konferencja w sprawie przyszłości Europy, która – zdaniem prezesa PiS – ma niejasną strukturę i cele. Prezes PiS wskazał, że w UE dochodzi do pogłębiania procesów, które nie prowadzą do rozwoju, ale prowadzą do głębokiego kryzysu i do zjawisk, które z założeniami twórców UE i praktyką pierwszych lat, nie mają nic wspólnego.
– Nie chcemy rewolucji obyczajowej. Nie chcemy ograniczenia wolności. Nasz wspólny dokument zawiera akceptację dla Unii Europejskiej, ale przestrzega przed pewnymi zjawiskami i stawia na suwerenność narodów – komentował Kaczyński.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie prezes PiS wydał także oświadczenie dotyczące krajowej polityki. – Mam dobrą wiadomość. Przed chwilą pisano, że nasz klub ma poniżej 230 posłów. Od tej chwili ma 230 i sądzę, że zaraz będzie miał jeszcze więcej. Lech Kołakowski przechodzi z powrotem do naszego klubu jako poseł Partii Republikańskiej – poinformował Kaczyński podczas wystąpienia 1 lipca.
Czytaj także: Kaczyński wygłosił specjalne oświadczenie. Poinformował, że do klubu PiS powraca Lech Kołakowski