The Rock wyśmiał słowa Vina Diesela. Przez kłótnię nie zagra w finale "Szybkich i wściekłych"

Zuzanna Tomaszewicz
Seria "Szybkich i wściekłych" niebawem dojdzie do końca. Jak się okazuje, Dwayne "The Rock" Johnson nie pojawi się w finałowym filmie. Od lat relacje między nim a Vinem Dieselem, producentem i głównym aktorem tytułu, nie układają się zbyt dobrze. The Rock wyśmiał nawet ostatnie słowa kolegi, który nazwał ich więź "trudną miłością".
Dwayne Johnson wyśmiał słowa Vina Diesla dotyczące ich relacji. Fot. AFP/EAST NEWS byline LEON NEAL; CHRIS DELMAS/AFP/East News
Dwayne Johnson nie pojawił się w filmie "Fast 9", którego polska premiera odbyła się 25 czerwca bieżącego roku. Aktor nie zamierza też wystąpić w finałowych odsłonach "Szybkich i wściekłych". Kilka lat temu w mediach krążyła plotka, zgodnie z którą The Rock i Vin Diesel mieli nigdy nie nakręcić razem ze sobą sceny. W 2018 roku pogłoska ta została potwierdzona.

W wywiadzie z "Rolling Stone" Johnson przyznał, że ci, którzy myśleli, iż on i Diesel nie kręcili razem scen, mieli rację. – Vin i ja odbyliśmy kilka dyskusji, w tym jedną twarzą w twarz w mojej przyczepie. Zdałem sobie sprawę, że fundamentalnie różnimy się od siebie pod względem osobistej filozofii dotyczącej tworzenia filmów i współpracy – stwierdził trzy lata temu.


Niedawno na temat konfliktu z The Rockiem wypowiedział się sam zainteresowany, czyli Diesel. W rozmowie z "Men's Health" odtwórca Dominika Toretto zasugerował, że to on wydobył z postaci Hobbsa (granej przez Johnsona) głębię, a z kolegą łączy go "trudna miłość".

Na odpowiedź "Skały" nie trzeba było długo czekać. Podczas promowania filmu "Wyprawa do dżungli", w którym zagrał u boku Emily Blunt, powiedział czasopismu "The Hollywood Reporter", iż zareagował na wypowiedź Diesela śmiechem.

– Śmiałem się, bardzo się śmiałem. Myślę, że wszyscy się z tego śmiali. I na tym kończę. Życzę im wszystkim jak najlepiej. Życzę im powodzenia z "Fast 9", i życzę im wszystkiego dobrego w związku z "Fast 10" i "Fast 11" oraz ze wszystkimi innymi "Szybkimi i wściekłymi", których nakręcą bez mojego udziału – skwitował Dwayne Johnson.
Czytaj także: Ujawniono ranking najlepiej zarabiających aktorów na świecie. Jest parę zaskoczeń

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut