Kolejny kraj trawiony przez pożary. W Hiszpanii spłonęło 10 tys. ha lasów

Wioleta Wasylów
W ciągu ostatniego miesiąca ogromne pożary nawiedzały kraje basenu Morza Śródziemnego, w tym Grecję, Turcję i Algierię. Od niedzieli z płomieniami walczą strażacy w środkowej Hiszpanii.
Od niedzieli w środkowej Hiszpanii szaleją pożary. Fot. CESAR MANSO / AFP / East News
Z powodu pożarów w regionie Kastylia i León w środkowej Hiszpanii trzeba było ewakuować ponad 800 osób. W ciągu doby spłonęło tam 10 tys. ha lasu. Jeśli chodzi o poniesione straty, najgorzej sytuacja wygląda w gminie Navalacruz w prowincji Ávila, gdzie się wszystko zaczęło.

Ustalono, że pożar wybuchł tam po awarii samochodu, który z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn stanął w ogniu. Z żywiołem, który bardzo szybko się rozprzestrzeniał, walczyło ponad 350 strażaków, 150 żołnierzy i kilkanaście śmigłowców gaśniczych.

Ávila to jednak nie jedyna prowincja, która mierzyła się z ogniem. W niedzielę wieczorem w pobliżu miejscowości Batres we wspólnocie autonomicznej Madryt też wybuchł duży pożar. Trwa tam akcja ewakuacyjna.


Czytaj także: Dlaczego Grecja wciąż płonie, gdy w Turcji dogaszają ostatnie pożary? Mitsotakis musi się tłumaczyć

Obecnie panujące warunki bardzo sprzyjają szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia i utrudniają akcję ratowniczą. Ściółka leśna jest wysuszona, a wiatr silny. Przede wszystkim jednak w Hiszpanii od czwartku panują ekstremalne upały.

W pobliżu Madrytu zanotowano 42,8 stopni Celsjusza. Z kolei w miejscowości Montoro w Andaluzji temperatura sięgnęła 47,4 stopni. Jedynie o 0,1 stopnia mniej od rekordu kraju. Synoptycy zapowiadają, że niedługo ten rekord powinien zostać pobity.

Hiszpański premier Pedro Sanchez napisał na Twitterze: "Solidaryzujemy się z ewakuowanymi osobami. Mogę sobie jedynie wyobrazić ich ból i obawy”. Podziękował też służbom ratunkowym za ich wysiłki w gaszeniu pożarów.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut