Tajemniczy wpis Wojewódzkiego rozgrzał sieć. Nie uwierzycie, kto ma być gościem jego programu

redakcja naTemat
Kuba Wojewódzki wraca z nowym sezonem swojego programu. Już pierwszy odcinek może okazać się hitem, bowiem dziennikarz zasugerował, że gościem ma być Paweł Kukiz. Poseł w rozmowie z nami zdementował jednak te informacje i stwierdził, że żadnego zaproszenia nie dostał.
Kuba Wojewódzki zaprosił Pawła Kukiza do swojego programu? Tak może wynikać z jego wpisu. Fot. Bartosz KRUPA/East News
"Historia to zbiorowe dziedziczne gó*no rodzaju ludzkiego, wielka i stale rosnąca kupa łajna. Dziś stoimy na jej szczycie, ale wkrótce zostaniemy pogrzebani pod s*aką następnych pokoleń" – zaczął Kuba Wojewódzki. To słowa Stephena Kinga, które zacytował dziennikarz.
Dalsza część postu mogła okazać się zaskakująca. Wojewódzki dał do zrozumienia, że jego gościem będzie Paweł Kukiz. Nie napisał tego wprost, ale dla wielu osób sugestia z załączonym nagraniem była wystarczająca. Dziennikarz pokazał urywki swoich programów sprzed lat z udziałem Kukiza.


"Z ciekawości obejrzę… może ten Pan, kiedyś wokalista, wyjaśni dlaczego powiewa na wietrze jak chorągiewka" – czytamy w jednym z komentarzy pod wpisem. Niektórzy z dystansem podeszli do zapowiedzi dziennikarza i wskazali, że w krótkim wideo pojawiła się przez chwilę również Natalia Siwiec. Większość nie ma jednak wątpliwości, że chodziło wyłącznie o pokazanie, że to Kukiz będzie gościem.

Wojewódzki podgrzał emocje także na Instagramie. Zamieścił zdjęcie z artykułem o swoim wpisie dotyczącym Kukiza i dodał podpis: "show must go on". Skontaktowaliśmy się z Pawłem Kukizem, by potwierdzić, czy naprawdę będzie gościem Wojewódzkiego. Poseł w przesłanej nam wiadomości był zdziwiony i przyznał, że pierwszy raz o tym słyszy.
Czytaj także: Zapytaliśmy Kukiza, czy pójdzie do programu Wojewódzkiego. Poseł uciął spekulacje

Wojewódzki skrytykował Kukiza


Przypomnijmy, że niedawno Wojewódzki na swoim Facebooku opublikował emocjonalny post, w którym odniósł się do zachowania Kukiza w Sejmie. Dziennikarz ewidentnie nie był w stanie pogodzić się z zachowaniem polityka, który umożliwił PiS reasumpcję głosowania ws. odroczenia posiedzenia Sejmu, a następnie przyjęcia "lex TVN".
Czytaj także: Wojewódzki ostro rozliczył się z Kukizem za "sentymentalne koleżeństwo". Ewidentnie coś w nim pękło

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut