Gardias o swoim doświadczeniu z rakiem piersi. "Guza odkryłam dwa lata wcześniej"
Kilka dni temu Dorota Gardias ujawniła, że wykryto u niej nowotwór piersi i już niebawem przejdzie operację. Tymczasem prezenterka opowiedziała, jeszcze więcej o swoim doświadczeniu z rakiem. Jak się okazuje, guza w piersi odkryła już dwa lata wcześniej.
Teraz dziennikarka w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" ujawniła, że zmianę w piersi odkryła już dwa lata przed diagnozą.
– Odkryłam tego guza dwa lata wcześniej. Lekarz, który go badał, stwierdził, żeby się nie przejmować, tylko obserwować. (...) Od drugiego lekarza dostałam informację, że kobiety często sobie "hodują" coś złego w piersiach, bo ten nowotwór, który ja mam, z czasem mógłby się "zezłośliwić" – mówiła.
Jednak niedawno guz zaczął dawać się we znaki, więc Gardias niezwłocznie udała się do specjalisty. – Organizm zaczął wysyłać alarmy. Pojawiło się ciągnięcie w piersi i jeszcze inne rzeczy – przyznała.
Prezenterka podkreśliła, jak ważna jest profilaktyka dla każdej kobiety.– Po 30. roku życia regularnie kobiety powinny wykonywać USG piersi, po 40. - mammografię, ponieważ możliwość zachorowania na raka piersi wzrasta z wiekiem, a jest to problem ogromny – zaznaczyła.
– Ja się czuję wspaniale, prawdopodobnie nie będę miała chemii. Ale ja widziałam, jak ludzie walczą. Walczą z tym, by przejść z jednego końca korytarza na drugi, dlatego, że zaczęli leczenie, gdy było już późno – dodała.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut