Pajor jak Lewandowski. Biało-Czerwone zremisowały pierwszy mecz w drodze na mundial

Maciej Piasecki
Remis 1:1 (1:0) zanotowały na otwarcie eliminacji do mistrzostw świata piłkarki reprezentacji Polski. Biało-Czerwone podzieliły się punktami z Belgijkami. Gola dla Polek zdobyła liderka drużyny, Ewa Pajor. Wyrównała niespełna kwadrans przed końcem Janice Cayman.
Ewa Pajor zdobyła gola na 1:0 w meczu z Belgią. Ostatecznie skończyło się na remisie reprezentacji Polski. Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Trochę jak w męskiej reprezentacji, jeśli na kimś polegać, to na Robercie Lewandowskim. Podobna zasada dotyczy Ewy Pajor, żeńskiej odpowiedniczki lidera kadry Paulo Sousy. Grająca na szpicy piłkarka po raz kolejny nie zawiodła.

Pajor popisała się świetną akcją w 40. minucie spotkania, mijając trzy rywalki po rajdzie od połowy boiska. W końcowej fazie dopisało też trochę szczęścia, ale w efekcie, grająca z dziewiątką liderka kadry otworzyła wynik meczu.

To co szczęście dało, odebrało w drugiej części. Polki straciły prowadzenie za sprawą... centrostrzału. Janice Cayman w 79. minucie gola strzelić nie chciała, ale to zrobiła.


Spotkanie obejrzała rekordowa liczba kibiców. Na stadionie Polsat Plus Areny zasiadło aż 8011 osób. To rekord w przypadku meczu reprezentacji kobiet w Polsce.

Kolejne spotkanie eliminacji Polki zagrają na wyjeździe z Armenią. Spotkanie odbędzie się 21 października o g. 17:30. Biało-Czerwone w grupie mają jeszcze: Norwegię, Kosowo i Albanię.

Polska - Belgia 1:1 (1:0)
Bramki: Ewa Pajor (40) - Janice Cayman (79)

Żółte kartki: Wiankowska - Biesmans, Tison, Tysiak.
Sędziowała: Iuliana Elena Demetrescu (Rumunia).
Widzów: 8011

Polska: Anna Szymańska - Sylwia Matysik, Małgorzata Mesjasz, Paulina Dudek, Martyna Wiankowska - Weronika Zawistowska (81. Klaudia Maciążka), Adriana Achcińska, Gabriela Grzywińska (81. Kinga Kozak), Dominika Grabowska, Natalia Padilla Bidas (64. Ewelina Kamczyk) - Ewa Pajor.
Belgia: Justien Odeurs - Laura Deloose (76. Jarne Teulings), Amber Tysiak, Charlotte Tison (57. Hannah Eurlings), Davina Philtjens - Janice Cayman, Justine Vanhaevermaet, Julie Biesmans, Marie Minnaert (57. Davinia Vanmechelen) - Tine Lea De Caigny, Tessa Wullaert.

Czytaj także: Biało-Czerwone postraszyły czołową ekipę świata. Wielki pech w samej końcówce

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut