"Jestem, kur*a, męską prostytutką". Fani zaskoczeni wyjątkowo odważnym kawałkiem Maty

Ola Gersz
W sieci ukazał się kolejny kawałek z nadchodzącej płyty Maty "Młody Matczak". W "Szmacie" raper nawija o seksie, nie boi się ostrego języka i szczerych wyznań. Fani Maty mogą już także oglądać równie mocny teledysk do nowego singla. Tymczasem do internetu trafiła ostatnia pula wejściówek na koncert Maty w Warszawie.
"Szmata" to kolejny singiel promujący "Młodego Matczaka" Fot. kadr z klipu do "Szmaty" / YouTube
"Szmata" to kolejny przedpremierowy numer Maty, zwiastujący jego solową płytę zatytułowaną "Młody Matczak". Krążek już w ten piątek trafi na sklepowe półki i streamingowe platformy muzyczne. Do tej pory album promowały takie piosenki jak: "Patorekreacja", "Kiss cam (podryw roku)", "La la la (oh oh)" i "Papuga" z Quebonafide i Malikiem.
"Szmata" to wyjątkowa mocna propozycja od młodego rapera. Mata odważnie śpiewa o seksie i swoich relacjach z kobietami. W jego kawałku pojawiają się, chociażby takie wersy, jak: "No bo jestem pier*****ym niewolnikiem / Każesz mi językiem zrobić tak żebyś odleciała" czy "Bo jestem, kur*a, męską prostytutką". Z kolei w teledysku do "Szmaty", wyreżyserowanym przez Maćka Mac Adamczaka, nie brakuje seksualnych podtekstów i śmiałych scen.
"Szmata" zaskoczyła fanów Maty. Na YouTube nie brakuje jednak zachwyconych reakcji. "Ale odważny kawałek!", "Tego się nie spodziewałem. Mocny track. Tak mocny, że raczej ze swoimi synami oglądać klipu nie będę|, "Bardzo dobrze, że tak ważne tematy są poruszane przez większych twórców", "Ten kawałek w połączeniu z tym teledyskiem!!! Wow, sztuka" – czytamy w komentarzach.

Premiera "Młodego Matczaka"

Przy okazji premiery kawałka Mata poinformował, że do sprzedaży trafiła właśnie ostatnia, szósta pula wejściówek na premierowy koncert "Młodego Matczaka", który odbędzie się 2 października, czyli dzień po premierze albumu, na Lotnisku Bemowo w Babicach. Ma być to "jedyny taki koncert w Polsce".


Mimo że premiera płyty "Młody Matczak" dopiero w poniedziałek, album pokrył się złotem zaledwie sześć godzin po rozpoczęciu przedsprzedaży. W rezultacie krążek zdobył status platynowej płyty jeszcze przed premierą, co oznacza, że zamówiono ponad 60 tysięcy egzemplarzy albumu. Kilka dni temu wyczerpał się już nakład edycji specjalnej drugiej płyty Maty, dostępna już jest jedynie jej wersja standardowa.
Czytaj także: Prof. Matczak: Takie jest zadanie artysty, by złym ludziom powiedzieć "nie". I mój syn to potrafi

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut