RPO zajmie się sprawą konferencji Kamińskiego. Ujawniono nam, jakie będą pierwsze kroki

redakcja naTemat
Mariusz Kamiński podczas konferencji prasowej pokazał szokujące zdjęcia znalezione, rzekomo, w telefonach migrantów na granicy. Zebrani na konferencji zobaczyli zdjęcia ukazujące współżycie mężczyzny ze zwierzęciem i z egzekucji. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich przekazało nam, że zostanie wszczęte postępowanie w tej sprawie.
Konferencja MSWiA. Mariusz Kamiński prezentuje ustalenia. Fot. Zbyszek Kaczmarek/REPORTER

Szokujące zdjęcia na konferencji Kamińskiego

W poniedziałek podczas konferencji MSWiA została przedstawiona prezentacja multimedialną ze zdjęciami pozyskanymi, rzekomo, z telefonów zatrzymanych migrantów. Pokazano m.in. zdjęcia z egzekucji czy fotografię mężczyzny pochylającego się nad stołem, na którym widać biały proszek. Według służb prawdopodobnie zażywał on narkotyki. Jedna z fotografii ukazuje współżycie mężczyzny ze zwierzęciem.

Minister Kamiński przekazał, że na telefonach migrantów znaleziono materiały sugerujące skłonność do pedofilii lub zoofilii. Na podstawie znalezionych w ich telefonach zdjęć, Kamiński stwierdził też, że "to są osoby seksualnie zwichrowane".


Stanowisko RPO

Pokazane zdjęcia na konferencji były wyjątkowe szokujące, dlatego zapytaliśmy Rzecznika Praw Obywatelskich o legalność tych działań.
Marcin Sośniak
Zastępca Dyrektora Zespołu ds. Równego Traktowania w Biurze RPO

Rzecznik Praw Obywatelskich podjął postępowanie w związku z opublikowaniem zdjęć pochodzących, rzekomo, z telefonów migrantów. RPO najpierw zbada okoliczności pozyskania i ujawnienia przez Straż Graniczną czy MSWiA prywatnych zdjęć i dopiero potem będzie możliwa ocena tego działania pod kątem ewentualnego naruszenia obowiązującego prawa.

Czytaj także: Kamiński pokazał na konferencji m.in. zdjęcia z egzekucji. "To rozkręcanie spirali strachu"
Podczas prezentacji zgromadzeni dziennikarze usłyszeli też, że na zdjęciach znajdują się członkowie "palestyńskiego ugrupowania terrorystycznego".

– Tu, proszę państwa, nie chodzi o stygmatyzowanie kogokolwiek, tutaj chodzi o fakty pokazujące rzeczywistą sytuację na granicy, kto forsuje naszą granicę – zapowiedział Mariusz Kamiński.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut