Poczuj dreszcze wzdłuż kręgosłupa i bądź sobą gdziekolwiek jesteś. Wystarczą te maleństwa
Bądź sobą gdziekolwiek i kimkolwiek jesteś. Te dwie postaci poniżej udowodnią ci, że najszczęśliwsze chwile przeżywasz wtedy, gdy jest z tobą ukochana muzyka. A dzięki bezprzewodowym słuchawkom możesz mieć do niej nieskończony dostęp za jednym dotknięciem.
A to wideo znasz?
Łącznikiem tych dwóch scen jest muzyka. W pierwszym przypadku dokładnie wiemy, jaki numer został zadedykowany premierowi, w drugim romans z piosenką, której słucha "Królowa z Eastleigh" jest dla nas tajemnicą. Choć nie brakowało śmiałków, którzy probowali dopasować podkład muzyczny do jej pląsów.
Wybierz swoją postać i daj się ponieść muzyce jak ci muzyczni bohaterowie. Tym bardziej, jeśli możesz kupić (albo poprosić o nie Świętego Mikołaja) słuchawki z trybem Transparent Hearing, które pozwalają dopuścić do siebie dźwięki świata zewnętrznego lub zamknąć się w tylko swoim "ja".
Słuchawki Sennheiser CX Plus True Wireless•Fot. Materiały partnera
W ich przypadku nie ma nawet co się martwić, gdy biegasz, jedziesz rowerem czy gonisz tramwaj. W zestawie znajdziesz wkładki douszne w 4 rozmiarach, dzięki którym zawsze idealnie dopasujesz słuchawki do swojego ucha.
Każda ze słuchawek waży zaledwie 6 gram, a ma moc poruszania serca, przyspieszania tętna i wprawiania w zachwyt.
Kanadyjskie badania z wykorzystaniem pozytronowego tomografu zaobserwowały u respondentów zmiany w przepływie krwi mózgowej pod wpływem słuchanej muzyki, którą sami sobie wybrali. Ich ulubione nuty wywołały takie reakcje organizmu jak... dreszcze wzdłuż kręgosłupa.
Słuchawki bezprzewodowe - najlepszy pomysł na prezent•Fot. Materiały partnera
Nasz mózg nie odpoczywa, więc i my powinniśmy używać urządzeń, które za nim nadążą. Słuchawki Sennheiser CX Plus True Wireless pozwalają na 8 godzin odtwarzania muzyki na jednym ładowaniu, możesz jednak wydłużyć muzyczną ucztę aż do 24 godzin za pomocą etui-powerbanku.
To dłużej niż czas oczekiwania na przystanku autobusowym albo trwanie piosenki The pointer sisters.
Nie szkodzi. Przecież możesz włączyć ulubiony numer jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze raz...
Materiał powstał we współpracy z firmą Sennheiser