Coś ruszyło w sprawie zabójstwa Adamowicza. Wyznaczono datę rozpoczęcia procesu
Wiadomo już, kiedy rozpocznie się proces w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza. Sąd Okręgowy w Gdańsku wyznaczył termin na 16 lutego. Posiedzenie będzie niejawne, a wezmą w nim udział jedynie prokurator, obrońca oskarżonego oraz oskarżyciele posiłkowi. Nie będzie na nim oskarżonego Stefana W.
Obrońca oskarżonego adwokat Marcin Kminkowski przekazał, że posiedzenie 16 lutego ma mieć charakter organizacyjny.
16 lutego zapadną decyzje, kiedy będą rozprawy
– Sąd będzie organizował przebieg rozprawy, czyli będzie wskazywał na kolejność dowodów, które będą przeprowadzane, ewentualnie strony będą miały możliwość złożenia dalszych wniosków dowodowych, poza tymi, które są zawarte w treści aktu oskarżenia złożonego przez prokuraturę – poinformował adwokat, cytowany przez Radio Gdańsk.Na tym posiedzeniu zapadną decyzje, kiedy będą rozprawy. – Taki jest cel posiedzenia przygotowawczego w trybie art. 349 Kodeksu postępowania karnego. Wtedy ustalamy sobie terminy rozpraw tak, żeby m.in. uniknąć kolizji terminów procesowych obrońców bądź pełnomocników – tłumaczył obrońca Stefana W.
Oskarżony Stefan W. ma nowego adwokata
Marcin Kminkowski jest kolejnym obrońcą Stefana W., gdyż w styczniu 2022 roku adwokat Marcin Lipski poinformował, że nie jest on już pełnomocnikiem zabójcy prezydenta Gdańska. 30-letni przestępca przyznał, że jest zadowolony z usług prawnika, ale "sprawa jest zbyt prosta" i rezygnuje z jego usług.– Otrzymałem od oskarżonego list, z którego wynika, iż wprawdzie jest on zadowolony z dotychczasowej obrony jego osoby, jednakże uznaje, że jego sprawa jest sprawą prostą i nie widzi potrzeby, aby musiał być na etapie postępowania sądowego reprezentowany przez obrońcę z wyboru – mówił wówczas TVN24 adwokat Marcin Lipski.
Czytaj też: Mija trzecia rocznica śmierci Pawła Adamowicza. Nie wyznaczono nawet daty procesu
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu była trzecia rocznica śmierci zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska zginął w wyniku odniesionych ran podczas finału WOŚP 13 stycznia 2019 roku. Stefan W. wbiegł na scenę i z bardzo dużą siłą – co podkreślali śledczy – ugodził Adamowicza nożem. Śledczy uzyskali i przeanalizowali również opinie psychologiczne i psychiatryczne dotyczące Stefana W.
Dodajmy, że w wyznaczonym na ten proces składzie sędziowskim jedną z sędziów powołała nielegalna neo-KRS.
"Przewodniczącą składu będzie sędzia Aleksandra Kaczmarek, drugim sędzią Agnieszka Kokoszczyńska. I to właśnie jej mogą dotyczyć wątpliwości proceduralne. W 2020 r. została ona sędzią Sądu Okręgowego w Gdańsku na podstawie uchwały tzw. neo-KRS i nominacji prezydenta Andrzeja Dudy" – informowała w połowie stycznia "Rzeczpospolita".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut