Wyprosili 13-letniego wolontariusza WOŚP ze schroniska. Teraz Owsiak zaprasza go do Warszawy
13-letni Dominik był wolontariuszem podczas 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nastolatek zbierał datki w okolicy górskiego schroniska Klimczok. Gospodarze nie wpuścili go do środka. Teraz Jurek Owsiak zaprosił chłopaka do Warszawy. "Pokaże piękne miejsca i zjemy najlepsze lody" – napisał.
Wolontariusz WOŚP wyproszony ze schroniska. Jest reakcja Jurka Owsiaka
"W skutek być może niedogadania chęci zrobienia zbiórki w schronisku, Dominik organizuje ją na zewnątrz - gospodarze nie życzyli sobie, aby z puszką orkiestrową robić to w środku" – napisał.Czytaj także: Adam Bodnar o finale WOŚP: To święto społeczeństwa obywatelskiego
Owsiak przekazał, że Dominik zebrał aż 1090 złotych do puszki. Jak podkreślił społecznik, każde schronisko górskie ma prawo decydować, czy chce, czy nie chce wesprzeć zbiórki.
Czytaj także: To był rekordowy finał WOŚP! Wiadomo, ile udało się zebrać do północy
Owsiak skierował do Dominika i jego rodziny specjalne zaproszenie do Warszawy. "Ją będę Waszym przewodnikiem, a znam się na rzeczy - pokaże piękne miejsca i zjemy najlepsze lody" – czytamy.
Jak podkreślił założyciel Orkiestry, jego marzeniem jest, by 13-latek zapamiętał ostatnią zbiórkę jako radosny dzień. "Tysiąc dziewięćdziesiąt złotych- mistrzostwo przyjacielu! Siema!" – zakończył.
Czytaj także: Kuriozalne słowa prawicowego publicysty. Porównał WOŚP do... nazistowskich zbiórek
Przypomnijmy, że podczas 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano 136 282 325 złotych. Środki zostaną przekazane na wsparcie okulistyki dziecięcej. Pełne rozliczenie zbiórki Owsiak przedstawi dopiero w marcu.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut