Alan Wysocki

Ten kraj mogę podsumować jednym zdaniem - nic tu nie działa - i to właśnie o niedoskonałościach naszego systemu najczęściej piszę w naTemat. Przed rozpoczęciem przygody z dziennikarstwem byłem młodzieżowym aktywistą walczącym o prawa człowieka. Jako nastolatek pisałem pierwsze felietony, w których pokazywałem świeże spojrzenie na najważniejsze wydarzenia społeczno-polityczne. Teraz, co tydzień w środę, moje opinie publikuję tutaj. “Konkretną” pracę w mediach rozpocząłem na miesiąc przed przystąpieniem do matury. Jak przystało na młodego człowieka, nie interesuję się jedną działką. Moją uwagę szczególnie przykuwają tematy związane z edukacją, zdrowiem psychicznym oraz bezpieczeństwem. Z sadystycznym zamiłowaniem śledzę i rozpisuję się o zmianach na scenie politycznej. Regularnie piszę również o zmianach międzypokoleniowych zachodzących w naszym społeczeństwie. Uwielbiam nowe wyzwania i to właśnie za nie kocham moją pracę. Napisz do autora: alan.wysocki@natemat.pl