Wart miliony dom polskiej gwiazdy "zagra" w filmie Netflixa! "No i mnie namówili"
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.
Dom polskiej gwiazdy "zagra" w filmie Netflixa. Luksusowa willa Klaudii Halejcio
Klaudia Halejcio poza tym, że jest aktorką znaną z produkcji Polsatu takich jak "Pierwsza Miłość" czy "Hotel 52", prężnie działa jako influencerka. Jej konto chociażby na Instagramie śledzi ponad 600 tys. obserwujących. Gwiazda dorobiła się wiernej rzeszy fanów, którzy z chęcią oglądają ją i słuchają, co ma do powiedzenia.
W ubiegłym roku w jej życiu miały miejsce dwa ważne wydarzenia: urodziła córkę, której wraz z ukochanym Oskarem Wojciechowskim dali na imię Nel, a dodatkowo przeprowadziła się z rodziną do nowego domu. Luksusowa willa aktorki telewizyjnej ma być warta aż 9 milionów złotych.
"Kocham swój dom, cały czas nie możemy się nim nacieszyć. To nasze wspólne spełnienie marzeń. Przestałam się zastanawiać, gdzie mogę pojechać, by odpocząć, bo jestem w miejscu, które w tym monecie lubię najbardziej" – podkreśliła w jednym z postów.
Halejcio ostatnio podczas live'a opowiedziała fanom o tym, że w ich posiadłości nadal trwają pewne poprawki. – Pewne deski, które są na ścianie, zaczęły odpadać i musieliśmy demontować ścianę. Okazało się, że pod nimi nic nie ma, więc trzeba było stawiać nowe ściany. I tak poszła lawina. Jak już zaczęliśmy dłubać, no to poleciało, więc stwierdziłam, że chciałabym to zrobić w takim razie troszeczkę bardziej po swojemu – powiedziała.
Przy okazji aktorka wyjawiła obserwatorom gorącą nowinę. Okazuje się, że niedawno Halejcio wynajęła swój dom ekipie filmowej pod kręcenie materiału na Netflixa. Przyznała jednak, że kosztowało ją to sporo nerwów. – Nie chciałam tego widzieć, bo kto mnie zna i jest ze mną dłużej, wie, że ja jestem pedantką, wariatką i wszystko musi być poukładane, dopracowane. Psychicznie nie dźwignęłabym tematu, widząc to, co tu się dzieje – oznajmiła.
– Zawsze mówiłam: "nigdy w życiu nie wpuszczę ekipy filmowej do mojego domu". No i mnie namówili. Stwierdziłam, że "okej, damy wam dom, bo fajny projekt, ale nie mogę na to patrzeć". Serce mi waliło. Jestem wariatką – powiedziała.
Klaudia Halejcio ma smykałkę do interesów. Tak zapracowała na luksusowy dom
Klaudia Halejcio nie narzeka na zarobki. Co ciekawe, gwiazda wcale nie utrzymuje się głównie z aktorstwa. Niektórzy internauci zastanawiali się i dopytywali się jej, skąd miała pieniądze na zakup i urządzenie ekskluzywnego domu.
Sekret zarobków Halejcio kryje się w jej współpracach z reklamodawcami w social mediach. Na Instagramie obserwuje ją ponad 600 tys., a na TikToku niemal 300 tys., a to oznacza, że ma niezłe zasięgi. To najlepszy patent na szybkie i solidne strzały gotówki.
Influencerka poleca na swoich profilach rozmaite produkty - od ubrań, kosmetyków, książek, butelek aż po akcesoria dla dzieci i firmy AGD. W naTemat pisaliśmy o tym niedawno, że ilość postów, które są wynikiem jej płatnych współprac, poirytowała ostatnio jej niektórych obserwatorów. W komentarzach zamanifestowali swoje zniesmaczenie.
"Lubię Cię Klaudia, ale Twój insta wygląda jak dział ogłoszeń drobnych w codziennych gazetach Jeden wielki słup reklamowy"; "No dokładnie. Czytasz każdy post i tylko się zastanawiasz, w którym momencie wjedzie reklama, bo tu nie ma postów bez reklamy i współpracy..."; "Ogarnij się, jakbyś mogła to byś reklamowała deskę klozetową" – pisali internauci.