Iga Świątek i Hubert Hurkacz znów na zwycięskim szlaku. Wielkie nerwy i triumf 20-latki

Krzysztof Gaweł
Iga Świątek i Hubert Hurkacz wygrali swoje wtorkowe mecze imprez w Dausze oraz Dubaju, dzięki czemu będziemy mogli się emocjonować pojedynkami z udziałem Polaków w kolejnych dniach. 20-latka z trudem, ale pokonała Szwajcarkę Viktoriję Golubic 6:2, 3:6, 6:2, a nasz 25-letni as pewnie ograł Kazacha Aleksandra Bublika 6:3, 6:1. Z rywalizacją pożegnała się Magda Linette.
Iga Świątek nie bez problemów awansowała do trzeciej rundy turnieju w Dausze Fot. AP/Associated Press/East News
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Rywalizacja najlepszych tenisistek i tenisistów świata przeniosła się z Antypodów na Bliski Wschód, gdzie odbywają się właśnie dwa duże turnieje. Elita kobiet rywalizuje w Dausze w imprezie rangi WTA 1000, mężczyźni mierzą się na kortach w Dubaju, gdzie impreza ma rangę ATP 500. Innymi słowy sezon wchodzi w drugą fazę, a elitę czeka sporo ciekawego grania przed wiosennym Rolandem Garrosem.

Swój pierwszy mecz w Dausze rozegrała we wtorek Iga Świątek, która mierzyła się ze Szwajcarką Viktoriją Golubic. Rywalka niespodziewanie wysoko zawiesiła poprzeczkę naszej 20-latce, która pewnie wygrała pierwszą partię 6:2, by w drugiej popełnić sporo niepotrzebnych błędów i przegrać partię 3:6. Na szczęście Polka szybko się pozbierała, zakończyła mecz wygraną 6:2 w secie trzecim i w czwartek zagra z Darią Kasatkiną.


Tymczasem kapitalny mecz w Dubaju rozegrał Hubert Hurkacz, który mierzył się z Kazachem Aleksandrem Bublikiem i nie dał mu szans na korzystny wynik. Polak jest w wysokiej formie, wygrał zdecydowanie 6:3, 6:1 i zameldował się w drugiej rundzie rywalizacji. Tam czeka na niego Słowak Alex Molcan, a jeśli "Hubi" wygra i awansuje, może zagrać z Andym Murrayem lub Jannikiem Sinnerem, czyli starymi znajomymi.

Nie zaliczy do udanych występu w Dausze Magda Linette, która we wtorek mierzyła się w drugiej rundzie z jedną z faworytek imprezy. Polka przegrała z Barborą Krejcikovą 1:6, 3:6 i zakończyła udział w turnieju na rundzie drugiej. W pierwszym meczu poznanianka rozprawiła się z Alison Riske z USA 2:6, 7:6(5), 6:1. Niestety w losowaniu drabinki nie miała szczęścia i znalazła się za burtą.

Czytaj także: Pojedynek mistrzyń Roland Garros nie dla Świątek. Polka szybko pożegnała się z Dubajem

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut