"Jesteśmy w pałacu, w którym się ukrywasz". Anonymous znów uderzyli w Rosję i Putina
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Hakerzy z Anonymus włamali się do baz danych producentów rosyjskich dronów
- Wykradzione informacje obejmują prezentację plany użycia i taktykę rosyjskich producentów bezzałogowych statków powietrznych
- Anonymus zwrócili się także do Putina, któremu zapowiedzieli personalne konsekwencje wywołania wojny w Ukrainie
Informację o włamaniu członkowie kolektywu opublikowali na Twitterze. Jak napisali, plany i taktyka rosyjskich dronów UAV została zhakowana. Włamanie, ogłoszone na Twitterze, umożliwiło anonimowemu agentowi @Youanonspider uzyskanie tajnych dokumentów, które "pomogą w jak najszybszym zakończeniu wojny".
Specjalny przekaz Anonymus do Putina
Opublikowane dane to pliki liczące tysiące rekordów, zdjęcia z prezentacji oraz założeń taktycznych. Z kolektywem bezpośrednio skontaktował się portal International Bussines Time, który przekazał informację od członka kolektywu, bezpośrednio pod adresem Władimira Putina.
Czytaj także: Znajdź restaurację w Rosji i wystaw jej "opinię". Anonymous ma sposób na walkę z propagandą Putina
Agent kolektywu, który ukrywa się pod nickiem @Youranonspider, nie przebierając w słowach powiedział:
Dyktatorze Putin, za zbrodnie wojenne, za które jesteś odpowiedzialny, za ludzi, których zniszczyłeś, nie zostawimy cię w spokoju. Jesteśmy w pałacu, w którym się ukrywasz, jesteśmy na ulicach, przed kamerami budynków rządowego bezprawia, jesteśmy na telefonie komórkowym człowieka, któremu ufasz najbardziej” (...) Jesteśmy Anonimowi. Jesteśmy Legionem. Nie wybaczamy. Nie zapominamy. Oczekuj nas
Anonymous atakują nie pierwszy raz
Hakerzy z kolektywu Anonymous, który zrzesza członków z całego świata, pierwszy raz dał o sobie znać na początku agresji Rosji na Ukrainę. Hakerzy wielokrotnie zwracali się do Władimira Putina, między innymi w słowach dotyczących jego sekretów:
"Jeśli będziesz dalej szedł tą drogą, to stracisz poparcie wśród Rosjan, a inne kraje odmówią współpracy. Zmierzysz się z bezprecedensowymi cyberatakami z każdego zakątka świata. Członkowie Anonymous wypowiedzieli wojnę przeciwko twojemu agresywnemu reżimowi. W ostatnich kilku dniach wyłączyliśmy wiele stron rządowych, ale to dopiero początek" – zaznaczyli wówczas hakerzy. Czytaj także: Anonymous ma wiadomość prosto do Putina. "Twoje sekrety nie są już bezpieczne. Oczekuj nas"
Kolektyw Anonymous ma już na koncie takie działania, jak zhakowanie rosyjskiej telewizji. Państwowe kanały telewizyjne: Rossija 24, Pierwyj Kanał i Moskwa 24 oraz serwisy streamingowe Wink i lvi, które stanowią odpowiedniki Netflixa w Rosji, nadawały faktyczny obraz wojny w Ukrainie, a nie przedstawiony przez propagandę rosyjską.
Hakerzy za cel obrali sobie także jacht Władimira Putina. Zajęli system danych w systemie AIS, który gromadzi informacje o ruchu morskim. System wykorzystywany jest na całym świecie. Hakerzy jako punkt docelowy jachtu Putina początkowo ustawili ukraińską Wyspę Węży. Miało to wyglądać tak, jakby jacht został o nią rozbity. Następnie zmienili destynację na "piekło", a symbol wywoławczy jednostki na "FCKPTN".