Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

"Taniec z gwiazdami 13" - szykuje się ciekawa edycja

Jesienią w Polsacie rusza 13. edycja "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Pierwszymi oficjalnie potwierdzonymi przez produkcję uczestnikami są: Krzysztof Rutkowski, prezenterka i instagramerka Ilona Krawczyńska, aktor Łukasz Płoszajski oraz kolarka górska Maja Włoszczowska.

To jednak nie koniec niespodzianek. W tanecznym show po raz pierwszy pojawi się męsko-męska para. Na parkiecie swoje umiejętności taneczne będzie szlifował Jacek Jelonek. Model, który przed rokiem był tytułowym bohaterem formatu "Prince Charming" zatańczy w duecie z mężczyzną.

Z kolei według medialnych doniesień o "Kryształową Kulę" mają też powalczyć: Małgorzata Rozenek-Majdan, która wcześniej była związana z TVN, Magda Mołek - dziennikarka, prowadząca swój kanał na YouTube "W moim stylu" oraz Jalama - ukraińska piosenkarka, laureatka konkursu Eurowizji w 2016 roku.

"Taniec z Gwiazdami 13". Ile zarobią gwiazdy?

W ostatnim czasie zrobiło się głośno w temacie wynagrodzeń, które mają dostać gwiazdy za występ w poszczególnych odcinkach show. Już kilka dni temu Krzysztof Rutkowski w jednym z wywiadów zapowiedział, że swoje honorarium przekaże na cele charytatywne.

- Chciałbym sprostować spekulacje, które w wielu portalach plotkarskich były podejmowane, mówiące o tym, że Rutkowski będzie milionerem. Rutkowski nie musi występować w 'Tańcu z Gwiazdami', żeby być milionerem, bo nim jest. W związku z tym pieniądze, które otrzymam i pełna gaża będzie przekazana na rzecz pomocy Fundacji Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach - wyjawił.

Ostatnio Super Express opublikował listę zarobków gwiazd. Popularny "detektyw" bez licencji ma dostać za odcinek 30 tys. złotych. Z kolei stawka Magłorzaty Rozenek-Majdan ma być wyższa o 5 tys. złotych.

Tabolid podał też, że Magda Mołek miała wypracować kontrakt na 25 tys. złotych, Maja Włoszczowska na 10 tys., Łukasz Płoszajski na 9 tys., a Ilona Krawczyńska na 5 tys. Do innych informacji dotarł natomiast portal Plejada. Powołując się na swojego informatora, zaprzeczył tym doniesieniom i opublikował o wiele mniejszą sumę. Podobno Rozenek-Majdan miała zgodzić się na 8 tys. złotych za odcinek.

Serwis doniósł także, że bardziej doceniona została Mołek, która ma zarobić 10 tys. za każde pojawienie się na parkiecie. - Mołek jest bardziej prestiżowa na rynku, bo nie sprzedała prywatności na prawo i lewo. Ma wizerunek dziennikarki, a nie influencerki z Instagrama, dlatego ma wyższą stawkę od Rozenek – zdradza informator.

Trzeba przyznać, że doniesienia nie cichną, a wokół stawek, jakie mają zarobić gwiazdy, zrobiło się naprawdę spore zamieszanie. Ile pieniędzy tak naprawdę otrzymają uczestnicy? Pozostaje jedynie czekać, aż same podadzą konkretne dane, jednak prawdopodobnie nie stanie się to tak szybko, bo obowiązuje ich umowa, przez którą muszą dochować tajemnicy.