Najmłodszy syn Donalda Trumpa zaskoczył przemianą. Barron przerósł ojca o głowę
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google Barron Trump wychowywał się w patchworkowej rodzinie. Jego matką jest słoweńsko-amerykańska modelka Melania Trump. Pozostali przyrodni bracia i siostry są z poprzednich małżeństw Donalda Trumpa. Polityk ze związku z Marlą Maples ma córkę Tiffany.
Natomiast jego pierwszą żoną była Ivana Trump, która urodziła mu trójkę pociech: Donalda jr., Ivankę i Erica. Do ich rozwodu doszło jednak po 15 latach małżeństwa. Mimo tego byli partnerzy pozostawali ze sobą w dobrych relacjach.
Donald Trump z rodziną na pogrzebie pierwszej żony. Uwagę zwraca jego syn Barron
W lipcu media na całym świecie obiegła przykra wiadomość. Ivana Trump zmarła w swoim domu w Nowym Jorku. Pogrzeb amerykańskiej bizneswoman odbył się 20 lipca. Podczas nabożeństwa obecna była najbliższa rodzina zmarłej.
Nie zabrakło także Donalda Trumpa, który przybył wraz z małżonką Melanią i synem. Dawno niewidziany Barron zwrócił na siebie uwagę innych. 16-latek zmienił się od czasu, gdy z rodzicami musiał opuścić Biały Dom. Spoważniał, a wrażenie robi także jego wzrost. Nastolatek przewyższa wszystkich swoich członków rodziny.
Życie Barrona Trumpa
W czasie prezydentury Donalda Trumpa, amerykańska prasa rozpisywała się o przykrym życiu Barrona. Zdaniem informatorów z otoczenia prezydenta, młody Trump był rozżalony, że nie może wieść normalnego życia.
"Nie może mieć przyjaciół, a na lekcje odprowadzają go ochroniarze", "potajemnie nienawidzi swojej rodziny i nie wspiera Trumpa”, "tata zabrania mu używać social mediów i wyrażać swojego zdania" - mogliśmy przeczytać w gazetach.
Pod koniec kadencji Trumpa w sieci powstał nawet specjalny hasztag "SaveBaron", pod którym użytkownicy TikToka publikowali materiały na temat najmłodszego syna prezydenta USA.
Jego koszmar dobiegł końca pod koniec 2020 roku. Zgodnie z wynikiem wyborów, nowym, 46. prezydentem USA został wtedy Joe Biden.
O potomku Trumpa wiadomo także, że jest absolwentem Columbia Grammar & Preparatory School na Manhattanie. Kiedy uczęszczał do tamtej szkoły, mieszkał w luksusowym apartamencie w Trump Tower. Miał do dyspozycji całe piętro, które Melania nazywała żartobliwie "salonem Barrona".
Nastolatek biegle posługuje się ojczystymi językami rodziców, czyli angielskim oraz słoweńskim. Obecnie jest uczniem St. Andrew's Episcopal School w Potomac w stanie Maryland. Pojawiają się głosy, że jest bardzo zdolny i lubi przedmioty ścisłe. W przyszłości ma – według specjalistów – zawojować świat finansów.