Występ pary jednopłciowej na parkiecie w TVP? Kurski powiedział, co o tym myśli

Weronika Tomaszewska-Michalak
26 sierpnia 2022, 17:10 • 1 minuta czytania
W nowej edycji polsatowskiego "Tańca z gwiazdami" wystąpi Jacek Jelonek w parze z mężczyzną. Pomysł ten dosadnie skomentował Jacek Kurski, szef TVP. Zapewnił, że w telewizji publicznej na pewno nie będzie par jednopłciowych. Powiedział też, dlaczego.
Jacek Kurski zapytany o pary jednopłciowe w TVP. Fot. Lukasz Szelag/REPORTER

Kurski od 2016 roku piastuje stanowisko prezesa Telewizji Polskiej. Z relacji wielu osób, które współpracowały z publicznym nadawcą, można stwierdzić, że nie jest to z pewnością środowisko przyjazne dla społeczności LGBT+. O swoim przykrym doświadczeniu opowiedział ostatnio Michał Szpak.

– Pod koniec mojej obecności w programie wycięto mnie z ramówki, bo na nagraniu miałem w marynarce przypinkę z tęczą. Później doświadczyłem czegoś w rodzaju mobbingu, kiedy ludzie z TVP przed nagrywaniem podchodzili do mnie i sprawdzali, czy na marynarce, podeszwie, czy gdziekolwiek indziej, nie mam żadnego rodzaju symboliki LGBT – mówił podczas wywiadu z Noizz.

Czytaj także: Michał Szpak o kulisach pracy w TVP. "Sprawdzali mi podeszwy, szukając tam tęczy"

Wspomnijmy, że w 13. edycji "Tańca z Gwiazdami" na antenie Polsatu na parkiecie zobaczymy parę męsko-męską. Partnerem Jacka Jelonka będzie Michael Danilczuk. To pierwszy raz w historii programu, gdy swoich sił w tańcu spróbuje para jednopłciowa.

Kurski o parze jednopłciowej na parkiecie w TVP

Czy taka para mogłaby pojawić się w telewizji publicznej? Kilka dni temu odbył się pokaz jesiennej ramówki TVP. Na wydarzeniu pojawił się oczywiście prezes stacji. Reporter Plotka postanowił zapytać Jacka Kurskiego o możliwość pokazania par jednopłciowych w TVP, zważywszy na fakt, że telewizja publiczna pracuje nad tanecznym show, jednak tym razem dla seniorów.

W odpowiedzi Kurski powiedział takiemu przedsięwzięciu, stanowcze "nie". Stwierdził, że powodem są wartości chrześcijańskie, które promuje.

– Nie, TVP nie byłoby na to gotowe. Mamy jednoznaczne stwierdzenie w Ustawie o radiofonii i telewizji, które mówi, że nadawca publiczny jest zobowiązany do przestrzegania wartości chrześcijańskich. Rodzina, małżeństwo jest związkiem mężczyzny i kobiety, nawet nie tylko w dekalogu, ale i konstytucji – skomentował.

Czytaj także: To on został Prince Charming w gejowskim programie randkowym TVN-u. Kim jest Jacek Jelonek?

Prezes TVP postawił sprawę jasno, choć wydaje się, że nieco zbyt pochopnie połączył pojęcie "para jednopłciowa" z życiem prywatnym i seksualnością uczestników show. Jednak uczestnika tanecznego programu i jego trenera nie łączy przecież relacja osobista – będą tylko razem tańczyć.

– To jest już mruganie w tę stronę, taniec, siłą rzeczy, jest szczególnie dedykowany mężczyźnie i kobiecie, wtedy jest zawsze najpiękniejszy. Nie zapraszam par jednopłciowych do tańca w Telewizji Polskiej – zaznaczył prezes TVP.