Górniak otwarcie o kulisach odchudzania syna. "Jako matka patrzyłam z bólem"
- Syn Edyty Górniak rozwija skrzydła w branży muzycznej, tworząc rap
- 18-letni Allan Krupa w ostatnich miesiącach ostro pracował nad formą pod okiem trenera, a to zaowocowało zrzuceniem 15 kg
- Teraz wokalistka w rozmowie z tabloidem opowiedziała o przemianie syna. Początkowo nie była w stanie się z nim dogadać
Jak pisaliśmy w naTemat, jakiś czas teamu Edyta Górniak zapisała syna do kliniki, by zadbać o jego zdrowie i samopoczucie. Allan trafił pod skrzydła trenera personalnego Leszka Klimasa. Z jego pomocą 18-latek w trzy miesiące zrzucił 15 kilogramów. Metamorfozą syna Górniak trener pochwalił się na Instagramie. Wrzucił zdjęcie "sprzed" i "po" odchudzaniu.
Edyta Górniak o kulisach odchudzania syna. "Jako matka patrzyłam z bólem"
Edyta Górniak nieraz wspominała o tym, że jej jedyny syn zdecydował się na szkołę wojskową. Młodzi mężczyźni przyzwyczajają się tam do rygoru i są zmuszeni do tego, by dbać o formę. Proces ten pokrzyżowała Allanowi jednak pandemia COVID-19, która nawiedziła świat na początku 2020 roku.
– Ćwiczenia przygotowawcze pod okiem żandarmerii wojskowej trzymały Allanka w ryzach. Kiedy sytuacja na świecie wymusiła na nim stagnację, zaczął masowo jeść tzw. śmieci – podkreśliła w rozmowie z "Faktem" wokalistka.
Górniak przyznała, że jej syn zaczął zajadać się niezdrową żywnością. – Poszły w ruch potrawy paczkowane z długim terminem ważności, czyli z ogromną ilością chemii, do tego chińskie zupki, słodzone napoje, chipsy – wymieniła.
Gwiazda nie była zadowolona, obserwując taką zmianę w nawykach pociechy. – Obserwowałam zmiany jego postury i byłam w ogromnym stresie. Dużo rozmawialiśmy. Rozumiałam, że zajada stres – oznajmiła. – Z zasady jesteśmy bardzo zgodni, ale ten temat zaczął tworzyć napięcia między nami. Nie widziałam, jak mu pomóc – zwierzyła się.
Rozmowy między synem a matką często kończyły się sprzeczkami. – Jeszcze pięć miesięcy przed jego 18 urodzinami, kiedy planowaliśmy jego debiut na rynku muzycznym, nie miałam argumentów w rozmowach, których Allan by nie odparł. A ja jako matka patrzyłam z bólem, jak nadwaga zjada jego samopoczucie i poziom energii życiowej – wyznała Górniak.
Artystka stwierdziła, że to najwyższy czas, aby zasięgnąć wsparcia w tej kwestii. Postawiła na profesjonalistów. – Na początku grudnia 2021 r. zdecydowałam się zapisać Allana na wizytę do kliniki Leszka Klimasa. Słyszałam kiedyś o nim legendy, że uzdrawia wszystkie dzieci i młodzież. Pierwszy termin był dopiero za miesiąc. Wybłagałam Allana, żeby poszedł – wspomniała.
18-latek wziął na poważnie znanego trenera i szybko zastosował się do jego wskazówek. – Allan był pod takim wrażeniem spotkania z Leszkiem Klimasem, że rozpoczął dietę tego samego dnia! Byłam w szoku. W trzy miesiące Allan pozbył się wszystkich toksyn i obciążających kilogramów. Schudł 12 kg! – skwitowała dumna Górniak.