Wyjątkowy napis na trybunach w Monachium. Tak przywitano "Lewego"

Adam Nowiński
13 września 2022, 22:53 • 1 minuta czytania
Robert Lewandowski po raz pierwszy pojawił się na stadionie Bayernu Monachium odkąd opuścił klub przenosząc się do FC Barcelony. Kilkoro kibiców niemieckiego klubu postanowiło przywitać polskiego napastnika wyjątkowym napisem.
Tak kibice Bayernu przywitali Roberta Lewandowskiego. Fot. Nur Photo/East News

Robert Lewandowski i jego FC Barcelona we wtorek stanęli do walki z faworytem grupy C Ligi Mistrzów, czyli Bayernem Monachium.


Polak wrócił na stadion mistrzów Niemiec po bardzo krótkiej przerwie, ale z tą różnicą, że teraz w innych barwach. Nie da się jednak ukryć, że "Lewy" święcił w tym miejscu wiele triumfów, wszak występował tu przez ostatnich osiem lat, a w klubie rozegrał 375 meczów i strzelił 344 gole. I jeszcze do niedawna dla wszystkich był idolem i legendą.

Kibice tego nie zapomnieli i nie zawiedli. Gdy piłkarze Barcy ruszyli na rozgrzewkę przed meczem, zaczęli bić brawo Robertowi Lewandowskiemu. W większości, bo część fanów zdecydowała się jednak gwizdać i buczeć. Ale to było marginalne, a dobra gra i zatrzęsienie goli w ośmiu ostatnich latach zostały w sercach fanów mistrzów Niemiec.

Realizatorzy zauważyli także inny miły gest kibiców wobec Lewandowskiego. Na jednej z trybun fani rozwiesili napis po niemiecku "Danke Robert", czyli dziękujemy Robert.

Być może posłuchali apelu byłego szefa Bayernu, Karla-Heinza Rummenigge, który sprowadził Polaka do Bawarii.

– Chcę, żeby Bayern Monachium i kibice przyjęli go z wdzięcznością. Nie możemy zapominać, że grał tu przez osiem lat, wygrał wszystko, co jest do wygrania i strzelał od 35 do 50 bramek w każdym sezonie – mówił przed spotkaniem.