Cieślak o małżeństwie z Miszczakiem. "Nie chcę, żeby z tego powodu było mnie więcej"
- Aktorka Anna Cieślak i Edward Miszczak w 2021 roku zawarli związek małżeński
- Ślub pary odbył się w kościele św. Anny w Krakowie. W tym ważnym dniu, parze młodej towarzyszyły największe gwiazdy, najbliżsi przyjaciele i rodzina
- Przez długi czas małżonkowie nie zabierali publicznie głosu na temat swojego życia prywatnego. Anna Cieślak przerwała milczenie
Anna Cieślak i Edward Miszczak od samego początku byli najbardziej tajemniczą parą polskiego show-biznesu. Bardzo dobrze ukrywany romans, szybko wyszedł na jaw. Mało kto jednak przypuszczałby, że zakończy się to ślubem.
Para sformalizowała swój związek w sierpniu 2021 roku w kościele św. Anny w Krakowie, a przyjęcie weselne odbyło się na krakowskim Kazimierzu. W tej wyjątkowej uroczystości parze towarzyszyły gwiazdy, między innymi Agnieszka Woźniak-Starak, Monika Olejnik, Dominika Kulczyk, Joanna Przetakiewicz, Marta Żmuda-Trzebiatowska oraz Kuba Wojewódzki.
Anna Cieślak przerwała milczenie. Opowiedziała o małżeństwie z Miszczakiem
Zdjęcia z ceremonii zaślubin szybko pojawiły się w mediach. Aktorka oraz były dyrektor TVN niechętnie udzielali się w mediach, opowiadając o swoim życiu prywatnym. Mimo to kilka razy para pojawiła się publicznie na kilku wydarzeniach branżowych.
Anna Cieślak po ponad roku od ślubu, w wywiadzie dla "Wprost Przeciwnie", zabrała głos w temacie swojego małżeństwa z Edwardem Miszczakiem. W rozmowie przyznała, że początkowo zainteresowanie mediów ich związkiem bardzo ją oburzało.
– Na początku się bardzo denerwowałam, że pracuję ponad 20 lat, a najważniejsze jest to, że zrobią nam zdjęcie z moim mężem albo że ja powiem o nim dwa słowa, bo mnie ktoś zapyta. Rozumiem, że to może być sensacja, ale fascynujące jest to, że historia zna takie przypadki. Uczę się oswajać ten temat medialnie, ale nie chcę, by mój mąż przysłużył się do tego, że więcej będzie o mnie w mediach – przyznała w trakcie wywiadu.
Potem chwaliła Miszczaka, wyrażając swoją dumę z tego "że ma takiego męża". – To mały wielki człowiek. Który kocha ludzi, który buduje ludzi – dodała. Aktorka między innymi tłumaczyła, jak teraz wygląda jej życie.
Cieślak przyznała, że nie mogła sobie zapragnąć lepszego męża, między innymi dlatego, że zawsze służy pomocą, czuje się przy nim bezpiecznie i może na niego liczyć w każdej sytuacji. Do tego zaznaczyła, że uwielbia słuchać Miszczaka, bo to mądry człowiek i dużo się od niego uczy.
– Jeśli ktoś mnie pyta, jak mi się żyje z Edwardem, to mówię: "To jest piękne, że mam okazję się temu przyglądać, mogę się tego uczyć". Z drugiej strony cieszę się, że mogę z nim to przegadać, bo on też oswaja moje emocje, uczy mnie. To jest cudowne, nie wstydzę się tego – poinformowała Cieślak.
– Jestem kobietą świadomą, podejmującą własne decyzje, mającą własne zdanie. Wielokrotnie postrzeganą jako taką samotnicę, trochę fighterkę i nagle pojawia się człowiek, którego chcę słuchać, do którego przychodzę po pomoc i on jest. Życzę wszystkim takiej relacji – dodała.