TVP mogła wyprodukować "Wiedźmina", ale z tego nie skorzystała. "Kurski nie wiedział, co ma w ręku"

• Były dyrektor TVP1, Jan Pawlicki, zdradził w podcaście Klubu Jagiellońskiego, że TVP miała szansę wyprodukować serial "Wiedźmin" na podstawie prozy Andrzeja Sapkowskiego
• Ex-pracownik Telewizji Polskiej ujawnił kulisy spotkania z Jackiem Kurskim.
• Ostatecznie projekt trafił do Netfliksa

"Wiedźmin" Andrzeja Sapkowskiego to duma narodowa Polaków. Saga o białowłosym wiedźminie zwanym Geraltem z Rivii podbiła serca nie tylko rodaków autora, ale i ludzi z całego świata. Za granicą opowieść o łowcy potworów została spopularyzowana przez trzyczęściową grę - "Wiedźmin 3: Dziki Gon", choć ukazał się 7 lat temu, wciąż uchodzi za jedną z najlepszych gier wideo, jakie dotąd stworzony.

W 2017 roku, czyli dwa lata po głośnej premierze "Dzikiego Gonu", prawa do wyprodukowania serialu zdobyła platforma Netflix. Produkcja - w przeciwieństwie do gry CD Projekt RED skupiającej się na losach Geralta po wydarzeniach z "Pani Jeziora" - śledziła poczynania tytułowego bohatera, które ukazano w opowiadaniach i sadze.

Oczywiście adaptacja stanowi luźną interpretację książek Sapkowskiego - do dwóch sezonów, które jak dotąd powstały, dodano niepotrzebne wątki i zmieniono w nich chronologię.

TVP mogła stworzyć serial o wiedźminie

Jak się okazuje, TVP miała szansę zwinąć "Wiedźmina" Netfliksowi sprzed nosa. W nowym podcaście Klubu Jagiellońskiego #SzanownePaństwo gościem był ostatnio były dyrektor TVP1 (stanowisko pełnione od stycznia do lipca 2016 roku). Z wywiadu wynika, że Jan Pawlicki zaproponował Jackowi Kurskiego, by serial "Wiedźmin" powstał w Polsce i przy współpracy z Telewizją Polską.

– Na samym początku swojej bytności w TVP umówiłem spotkanie z Jarkiem Sawko i Tomaszem Bagińskim z Platige Image, którzy chodzili i szukali producenta dla serialu "Wiedźmin" – zaczął Pawlicki, dodając później, że umówił się w tej sprawie na spotkanie z Kurskim.

Ofertę produkcji adaptacji powieści Sapkowskiego złożono TVP tuż po nieudanej próbie wydania tytułu w Stanach Zjednoczonych. – Był moment, w którym TVP mogła mieć ten projekt, który finalnie znalazł się w Netfliksie. (...) W zasadzie Jacek Kurski nie wiedział, z kim rozmawia i nie wiedział, co ma w ręku. (...) Niestety, wynika to z faktu, że horyzonty Jacka Kurskiego i ludzi, którzy mu doradzają, są takie, że oni tego nie ogarniają (red. popkultury) – skwitował.

Pierwszy sezon netfliksowego "Wiedźmina" spotkał się z ciepłym przyjęciem, drugi zaś z nieco mniejszym entuzjazmem. Niemniej serial można określić mianem sukcesu - pierwsza odsłona w ciągu 28 dni od premiery doczekała się aż 541 millionów wyświetleń.

Kiedy 3. sezon "Wiedźmina"?

Jak pisaliśmy wcześniej, zdjęcia do 3. sezonu "Wiedźmina" zakończyły się we wrześniu, ale nowe odcinki hitu z Henrym Cavillem wlecą na Netfliksa dopiero latem 2023 roku. Zaprezentowano także nowy plakat, na którym widzimy roztrzaskany wiedźmiński medalion Geralta pomiędzy znakiem Ciri (Jaskółki) i obsydianową gwiazdą Yennefer.