Qczaj harcował roznegliżowany na InstaStory. Kawałek ręcznika niewiele zakrył
- Qczaj, a właściwie Daniel Józek Kuczaj jest w stałym kontakcie ze swoimi obserwatorami
- Słynny trener uwielbia rozśmieszać do łez swoich obserwatorów. Codziennie dodaje porcję pozytywnych filmików
- Nie jest nowością, że influencer ochoczo prezentuje swoją muskulaturę. Tym razem ręcznik ledwo uchronił go od pokazania...krocza
Qczaj pląsał nago na InstaStory. Ręcznik ledwo zakrywał jego przyrodzenie
Qczaj, a właściwie Daniel Józek Kuczaj to zdecydowanie jeden z najbardziej lubianych polskich influencerów z branży fitness. Trener od ponad trzech lat aktywnie prowadzi swoje social media, gdzie nie brakuje motywowania do ćwiczeń i zdrowej diety, ale także do spojrzenia na życie z uśmiechem.
Dla wielu Polek Qczaj jest jak mała słoneczna bateryjka, która w ciągu dnia dodaje im energii do tego, aby wziąć sprawy w swoje ręce. I nie chodzi tylko o pracę nad sylwetką, ale przede wszystkim nad swoją głową i podejściem do siebie. Trener i coach nieustannie namawia: "Ukochoj się".
O takim partnerze jak Qczaj marzy niejedna jego fanka. Wspierający, kochający, dowcipny, no i jaki wyrzeźbiony i przystojny. Niestety panie muszą obejść się smakiem, gdyż serce influencera jest od jakiegoś czasu zajęte przez Tomasza Nakielskiego.
Popularny trener dokonał coming-outu już dwa lata temu, ale stosunkowo niedawno przedstawił swoją miłość obserwatorom. To młodszy od niego o 9 lat znany tancerz i choreograf, który jest członkiem profesjonalnej grupy, założonej przez Tomasza Barańskiego.
Panowie ochoczo publikują wspólne relacje, gdzie dzielą się tym, jak spędzają wolny czas. Qczaj od zawsze lubił tańczyć, a Nakielski sprawił, że jego pasja jeszcze bardziej rozkwitła.
W czwartek (13 października) coach podzielił się nagraniami, z których dowiedzieliśmy się, że jego chłopak świętował urodziny. Potem na InstaStrory trenera zagościł filmik, na którym widzimy, jak pląsa w rytm hitu Christiny Aguilery pt. "Candyman".
"....endorfiny efekt 'uboczny' treningów. i #wdupiemożeszmiećwszystko " – podpisał wideo, gdzie hasał nago, pokazując swoje muskularne ciało.
Pod postami trenera obserwatorki nieraz zachwycały się jego rzeźbą. "Mega. Masz idealną sylwetkę"; "Aj Ty! Masz takie ciałko, że nic dodać nic ująć"; "Tak liczyłam na spadające ręczniki, a tu wzięli i zblurowali i tyle z moich oczekiwań" – czytamy pod innymi postami.
Trzeźwy Qczaj
Popularny trener już jakiś czas temu mocno otworzył się przed obserwatorami i wprost opowiedział o swojej chorobie alkoholowej. Na początku października, kiedy był na urlopie na Cyprze, podczas jednej z sesji Q&A (red. pytania i odpowiedzi) przyznał, że od 65 dni trwa w trzeźwości.
– Szczerze? Chyba nigdy w życiu nie czułem się lepiej, jak czuję się teraz. Jak czuję się w ogóle w tym miejscu, w którym jestem, w swoim życiu prywatnym, zawodowym. Czuję się spokojny. Bardzo dużo spokoju mam w sobie – zapewnił Qczaj.
– I nawet ten Anglik, który tutaj nad**ca od czterech godzin non stop, nie wyprowadzi mnie z tego poczucia, które mam teraz w sobie. Czuję się jak kwiat lotosu na spokojnym oceanie życia – dodał z humorem.