Marina Łuczenko-Szczęsna opowiedziała o rytuale z mężem. Robią to przed każdym meczem
- Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny są ze sobą od siedmiu lat, a od sześciu są szczęśliwym małżeństwem
- Niedawno wokalistka wydała najnowszy singiel "This is the moment", który miał swoją premierę w dniu otwarcia mundialu w Katarze
- Niestety wokalistka w tym roku nie mogła towarzyszyć Wojciechowi Szczęsnemu w trakcie mistrzostw. W najnowszej rozmowie opowiedziała o rytuale przedmeczowym, który jest nieodłączną częścią ich związku
To będą wyjątkowe Mistrzostwa Świata dla Wojciecha Szczęsnego, ponieważ u jego boku nie będzie Mariny Łuczenko. Niestety małżonka piłkarza tym razem musiała zostać w Polsce i zaopiekować się ich chorym synkiem. Ale nie tylko dlatego przed piłkarzem trudny czas. Niedawno Szczęsny ogłosił, że to jego ostatni mundial w karierze zawodowej.
Czytaj także: Zaskakujące słowa Szczęsnego. Pożegnanie z MŚ bramkarza Biało-Czerwonych?
Marina Szczęsna opowiedziała o rytuale przed meczami męża
Niedawno Marina Łuczenko miała premierę swojego najnowszego singla. Utwór "This is the moment" ukazał się w sieci dokładnie w dniu otwarcia Mistrzostw Świata w Katarze. Niestety ten mundial małżeństwo spędza osobno. W najnowszym wywiadzie piosenkarka opowiedziała, co czuje przed każdym meczem męża i czy przeżywa obecnie najważniejsze wydarzenie sportowe na całym świecie.
"Jestem troszkę zdenerwowana. Liczyłam na inny wynik, jeżeli chodzi o pierwszy mecz. Mieliśmy go wygrać. Ale nie jest źle, piłka w grze. Bardzo mocno kibicuję i wspieram całą reprezentację, bo to jest gra zespołowa, to nie jest tylko tak, że martwię się o grę Wojtka, chociaż pierwszy mecz świetnie zagrał, trzeba przyznać, że nie dał powodów do wątpliwości, że jest na dobrym miejscu" – przyznała piosenkarka.
Czytaj także: Fani dopytują, co z przyjaźnią Łuczenko-Szczęsnej i Opozdy. Piosenkarka wymownie zareagowała
W trakcie rozmowy z portalem plejada.pl żona golkipera Polaków zdradziła rytuał, jaki towarzyszy jej z mężem przed każdym meczem biało-czerwonych. Piosenkarka powiedziała, że Wojciech Szczęsny dzwoni do niej z autokaru, kiedy przemieszcza się z hotelu na stadion. Ta rozmowa przynosi mu wiele motywacji i szczęścia.
Przed każdym meczem do mnie dzwoni, kiedy siedzi w autobusie i przemieszczają się z hotelu na mecz. Mówi: "kochanie, jadę już na mecz". Ja go ściskam, całuję, wysyłam mu pozdrowienia, powodzonka, takie nasze pierdółki, ale zawsze musi ze mną porozmawiać. Raz chyba było, że nie udało mu się do mnie dodzwonić, bo miałam jakąś pracę, ale i tak wygrał mecz. Bardzo się wspieramy.
Za Szczęsnym i reprezentacją Polski pierwszy mecz z Meksykiem, który zakończył się remisem. Kolejne starcie już w sobotę, 26 listopada o godzinie 14:00. Biało-Czerwoni zmierzą się z Arabią Saudyjską w kolejnym meczu o wyjście z grupy.