To z nią Szczęsny był na ślubie Lewandowskiego. Była jego partnerką zanim poznał Marinę

Weronika Tomaszewska-Michalak
01 grudnia 2022, 13:51 • 1 minuta czytania
Zanim Wojtek Szczęsny związał się z Mariną Łuczenko, jego sympatią była znana modelka. Bramkarz naszej reprezentacji spotykał się z Sandrą Dziwiszek. Zabrał ją nawet na ślub Roberta Lewandowskiego.
Wojtek Szczęsny był w związku z modelką zanim związał się z Mariną. Fot. Antonio Polia / SplashNews.com/East News

Licealna miłość Szczęsnego

Wojtek chodził jeszcze do liceum, gdy spotykał się z Sandrą Dziwiszek. Szybko w ich związku pojawił się kryzys. Stało się tak, gdy Szczęsny zamiast na studniówkę ukochanej poszedł na trening w piłkarskim klubie. Przez to na jakiś czas ich drogi się rozeszły.

Powrócili do siebie po Euro 2012. Tego sportowego wydarzenia bramkarz nie wspomina najlepiej, bo na pierwszym meczu dostał czerwoną kartkę, przez co zakończyła się jego przygoda z tym turniejem.

Niedługo potem para wyjechała razem do Londynu, gdzie spędzali mnóstwo czasu razem. Wszyscy myśleli, że świetnie im się układa, aż tu nagle w mediach pojawiał się informacja o ich rozstaniu.

Tabloidy rozpisywały się o tym, że Szczęsny ponoć miał wymieniać dwuznaczne wiadomości z gwiazdą filmów dla dorosłych, Tashą.

Mimo tego zakończenie związku Sandry i Wojtka nie przebiegało w gęstej atmosferze. Oboje postanowili, że pozostaną w przyjaźni. Bramkarz zaprosił nawet Dziwiszek jako osobę towarzyszącą na ślub Roberta Lewandowskiego.

Gdy Szczęsny zobaczył zdjęcie Mariny Łuczenko, to była miłość od pierwszego wejrzenia. –Okropnie mi się spodobała, zastanawiałem się, jak zdobyć jej numer telefonu. Jakoś mi się to udało. Trochę jednak musiałem o nią powalczyć. Nie ukrywam tego – mówił "Vivie".

Choć jeszcze na początku 2013 roku Dziwiszek publikowała zdjęcia sportowca, to z czasem, gdy jego relacja z Mariną zaczęła się rozwijać, zerwał kontakt z byłą dziewczyną.

Warto wspomnieć, że Dziwiszek i Szczęsny mieli wspólną pasję - sport. Dlatego często rozmawiali nawet po rozstaniu. Sandra trenowała swego czasu skok o tyczce. Jej konikiem była też akrobatyka sportowa. Po zerwaniu bliskich kontaktów ze Szczęsnym zaczęła się spotykać z kierowcą Formuły 1, Nicholasem Latifim.

Dodajmy, że Marina Łuczenko przed Wojtkiem też miała kilka głośnych związków. Jej chłopakiem ponad dekadę temu był Wojciech "Łozo" Łozowski, wokalista zespołu Afromental. Zerwali ze sobą po kilku miesiącach, ale pozostali w dobrych relacjach.

Muzyk w jednym z wywiadów wspominał nawet, że poznał partnera swojej byłej i fajnie im się rozmawiało. – Dostałem zaproszenie na wspólną imprezę z Wojtkiem i Marą. Potem zbiliśmy pionę, spędziliśmy gdzieś tam trochę czasu razem. Bardzo lubię Wojtka, znamy się, lubimy – mówił otwarcie "Łozo".

Potem sympatią Mariny był Łukasz "Mrozu" Mróz. Połączyło ich nie tylko uczucie, ale też wspólne zainteresowania. Artyści często występowali razem na scenie. Ostatecznie postanowili jednak, że lepiej wychodzi im przyjaźń niż związek i zostali przyjaciółmi.

Tym jedynym dla Mariny był jednak Wojtek Szczęsny, za którego wyszła za mąż w 2016 roku. Para wychowuje razem 4-letniego syna Liama.

Czytaj także: https://natemat.pl/453007,tak-kibicowala-rodzina-szczesnego-po-meczu-wojtek-nie-kryl-wzruszenia