Była gwiazdą "Kiepskich", ale nie zagrała nigdzie indziej. Serialowa Mariolka ujawniła powód

Bartosz Godziński
06 grudnia 2022, 20:57 • 1 minuta czytania
Zdecydowana większość z nas kojarzy Barbarę Mularczyk-Potocką z roli Mariolki w sitcomie "Świat według Kiepskich". Pomimo rozpoznawalności, nie zagrała już praktycznie nigdzie indziej. Gwiazda zakończonego niedawno kultowego serialu wyjaśniła w wywiadzie, dlaczego została aktorką jednej roli.
Barbara Mularczyk-Potocka, czyli Mariolka ze "Świata według Kiepskich", planuje wrócić do aktorstwa. Fot. Polsat / Materiały prasowe

Pierwszy odcinek "Świata według Kiepskich" mogliśmy oglądać jeszcze w XX wieku - miał premierę 16 marca 1999 roku. To drugi najdłużej emitowany polskich serial (zaraz po "Klanie"). Jednak w tym roku Polsat podjął decyzję o zaprzestaniu kręcenia kolejnych sezonów. Finał (niestety rozczarowujący) został pokazany 16 listopada.

Serialowa Mariolka z "Kiepskich" wybrała rodzinę nad karierę aktorską

Barbara Mularczyk-Potocka grała w sitcomie przez 23 lata, a rola przyniosła jej sławę i nieśmiertelność. Poza tym mogliśmy ją zobaczyć w epizodach w filmie "D.I.L." czy "Pierwszej miłości". Dlaczego nie wystąpiła nigdzie indziej? Okazało się, że nawet się o to nie starała. Opowiedziała o tym w wywiadzie dla serwisu Pomponik.pl.

Podstawową rzeczą i celem było skończenie studiów [...]. Chciałam mieć rodzinę. Te dwie rzeczy były dla mnie najważniejsze i to mi się udało. Czasu było trochę mało, bo ja miałam też po studiach inne prace, więc czasami pracowałam na trzy etaty. Teraz czasu mam więcej, jest lżej, zacznę chodzić na castingi.Barbara Mularczyk-Potocka

Serialowa Mariolka nie ukończyła szkoły aktorskiej, lecz dziennikarstwo i komunikację społeczną i PR. W 2011 r. poślubiła Rafała Potockiego. Rok później na świat przyszła ich córka Aleksandra, a w 2016 roku urodziła syna, któremu nadano imię Jan. Jak widać, swój plan zrealizowała.

Teraz może nadszedł na zdjęcie z siebie łatki "aktorki jednej roli", choć dla niej nie jest to pejoratywne określenie. – Jestem aktorką jednej roli, grałam w jednej roli, którą kocham. Wpłynęła na moje życie, jestem wdzięczna, że w ogóle jestem aktorką jednej roli, bo mogłam nie mieć żadnej – przyznała w rozmowie.

Czy aktorzy ze Świata według Kiepskich" utrzymują kontakt?

W tym samym wywiadzie opowiedziała o relacjach pozostałymi aktorami poznanymi na planie. Rzadko się widują, bo wszyscy są zapracowani, a najbardziej przyjaźni się z serialową Heleną Paździoch.

– Z Renatą Pałys mam bardzo dobry kontakt, mieszkamy w tym samym mieście, często ze sobą rozmawiamy – powiedziała. Co z jej bratem z serialu, czyli Waldusiem (Bartosz Żukowski)?

Też mam kontakt, to nie jest tak, że jesteśmy przyjaciółmi, jesteśmy fajnymi znajomymi, którzy jak się widzą, to super ze sobą pogadają, spędzą ze sobą czas. Zawsze jest miło się razem spotkać i czekać na następne spotkanie.Barbara Mularczyk-Potocka

Wyznała, że żałuje, że to już koniec serialu: "Smutno mi było. Wiedziałam, że to kiedyś nastąpi [...]. Jeżeli coś fajnego się kończy, to zawsze jest przykro". Zupełnie innego zdania byłjej serialowy ojciec. Andrzej Grabowski powiedział w innym wywiadzie, że nie będzie ubolewał nad końcem "Kiepskich".