Świat mody żegna supermodelkę Tatjanę Patitz. "Mieliśmy ją za łagodną, życzliwą, wrażliwą"

Weronika Tomaszewska-Michalak
12 stycznia 2023, 18:47 • 1 minuta czytania
Światem mody wstrząsnęła wiadomość o śmierci Tatjany Patitz. Modelka zyskała międzynarodową sławę w latach 90. W ostatnim czasie walczyła z rakiem piersi. Zmarła w wieku 56 lat. Tak żegnają ją koleżanki z branży w mediach społecznościowych.
Nie żyje Tatjana Patitz. Fot. Rex Features/East News

Nie żyje Tatjana Patitz

Przykre wieści o odejściu Tatjany Patitz trafiły do mediów 11 stycznia. Na łamach "Vogue'a" podano, że przyczyną śmierci 56-latki miał być rak piersi. Pochodząca z Hamburga modelka była rozchwytywana w branży modowej na przełomie lat 80. i 90.

Agentka Corinne Nicolas przekazała mediom oświadczenie o śmierci Patitz. "Zostawiła swojego syna, siostrę i rodziców. Wszyscy jesteśmy załamani jej odejściem. Miała współczującą duszę, hojne serce, była zagorzałą orędowniczką praw zwierząt. Jedną z najważniejszych dla niej spraw było wspieranie dzikich koni" – czytamy w komunikacie cytowanym przez portal people.com.

Czytaj także: To ona skradła show podczas głośnego pokazu Balenciagi. Aż włos się jeży!

Modelkę pożegnała też redaktor naczelna "Vogue’a". "Tatjana zawsze była europejskim symbolem szyku jakby skrzyżowaniem Romy Schneider z Monicą Vitti. Była zdecydowanie mniej widoczna niż jej towarzyszki, bardziej tajemnicza, dojrzała i nieosiągalna, przez co miała niepowtarzalny urok" – napisała Anna Wintour na oficjalnej stronie modowego magazynu.

Koleżanki z branży żegnają Tatjanę Patitz

Pożegnany wpis o koleżance z branży udostępniło w swoich mediach społecznościowych wiele supermodelek. "Byłyśmy dzieciakami w branży modowej, czułam się, jakbyśmy wspólnie dorastały. Byłyśmy razem na tylu sesjach i pokazach. Zawsze miałyśmy ją za łagodną, życzliwą, wrażliwą i dociekliwą. Któż mógłby zapomnieć ten jej przeszywający wzrok. Jej miłość do zwierząt i natury była zaraźliwa" – czytamy u Cindy Crawford.

"Zawsze byłaś pełna spokoju i wdzięku z tymi cudownymi, uśmiechniętymi oczami. Odbyłyśmy wspólnie tyle podróży, od młodości dzieliłyśmy niesamowite wspomnienia. Uwielbiałam z tobą przebywać, zawsze było wtedy tak spokojnie, tak dużo się śmiałyśmy. Jestem wdzięczna, że pozostałyśmy w kontakcie do samego końca. Uśmiecham się, gdy przeglądam nasze wiadomości, i widzę, że pisałyśmy głównie o naszej miłości do natury" – wspomniała z kolei Helena Christensen.

Swoje wspomnienie o Patitz opublikowała też Christy Turlington. Wróciła pamięcią do lat młodości. Modelka zaopiekowała się nią, gdy współpracowały przy jednej z sesji we Francji. Niemka i Amerykanka spędziły razem dzień w pokoju hotelowym w Cannes. "Mogłabym cały dzień patrzeć, jak pali papierosy i rozmawia, w jednym z wielu języków, w których mówiła biegle. (...) Uczyłam się, jak obracająca się w międzynarodowym środowisku kobieta zachowuje się i porusza po świecie w tamtym czasie" – podkreśliła.