Były prezydent USA oddał się pod opiekę hospicyjną. "Chce spędzić pozostały czas z rodziną"

Natalia Kamińska
19 lutego 2023, 11:00 • 1 minuta czytania
Był prezydent USA Jimmy Carter "postanowił spędzić pozostały czas w domu z rodziną". Zostanie mu zapewniona opieka hospicjum. Wcześniej przebywał krótko w szpitalu. Polityk ma już 98 lat. Jego wolę przekazała rodzina.
Były prezydent USA Jimmy Carter. Fot. zz/Dennis Van Tine/STAR MAX/IPx/Associated Press/East News

Jimmy Carter zdecydował się na opiekę hospicyjną

W oświadczeniu wydanym przez Carter Center stwierdzono, że wybór byłego prezydenta ma "pełne poparcie jego rodziny i zespołu medycznego". Napisano również, że rodzina "prosi o prywatność w tym czasie i jest wdzięczna za okazaną troskę".


Jimmy Carter (Demokrata) jest najdłużej żyjącym prezydentem USA. Pełnił funkcję 39. prezydenta od 1977 do 1981. Przed nim rządził Gerald Ford, a jego następcą był nieżyjący już Ronald Reagan, Republikanin.

Trwał wtedy kryzys związany z zakładnikami w ambasadzie USA w Iranie. Stało się to po zajęciu placówki dyplomatycznej przez grupę kilkuset studentów i wzięciu przez nich wszystkich przebywających w placówce dyplomatycznej jako zakładników. Wydarzenie to miało miejsce dziewięć miesięcy po zwycięstwie rewolucji islamskiej w Iranie. Zakładnicy zostali ostatecznie zwolnieni po 444 dniach od zajęcia ambasady, czyli wtedy kiedy Carter przegrał z Reaganem.

Carter zdobył Pokojową Nagrodę Nobla

Carter zdobył także w 2002 roku Pokojową Nagrodę Nobla za pracę na rzecz znalezienia pokojowych rozwiązań konfliktów międzynarodowych, rozwoju demokracji i praw człowieka oraz promowania rozwoju gospodarczego i społecznego. Znany jest z przywiązania do wiary baptystów.

Polityk urodził się i wychował w Plains w stanie Georgia. Potem wstąpił do marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych w 1946 roku, służąc na łodziach podwodnych. W 1953 roku opuścił służbę i wrócił do domu w Georgii, aby prowadzić rodzinną farmę orzeszków ziemnych.

Rozpoczynając karierę polityczną, został działaczem Demokratów. Sprzeciwiał się segregacji rasowej i wspierał rodzący się ruch na rzecz praw obywatelskich. Od 1963 do 1967 Carter służył w Senacie Georgia i został wybrany na gubernatora w roku 1970.

Nieoczekiwanie po odejściu ze stanowiska gubernatora w 1975 roku zdobył nominację na prezydenta Demokratów w 1976 rok. W tym samy roku został prezydentem. Carter zdobył Gabinet Owalny 297 głosami elektorskimi wobec 241 głosów Forda.

W sprawach wewnętrznych w USA ustanowił krajową politykę energetyczną. Starał się poprawić także efektywność rządu poprzez reformy i deregulację.

Carter pomógł doprowadzić do porozumienia między Egiptem a Izraelem

Carter stworzył też federalny departament edukacji, wzmocnił system opieki społecznej i mianował rekordową liczbę kobiet, a także Afroamerykanów i Latynosów na stanowiska rządowe.

W sprawach zagranicznych, poprzez porozumienie z Camp David z 1978 roku, pomógł doprowadzić do porozumienia między Egiptem a Izraelem i nawiązał pełne stosunki dyplomatyczne z Chinami. Zakończył również negocjacje w sprawie traktatu o ograniczeniu broni jądrowej ze Związkiem Radzieckim. Jednak sowiecka inwazja na Afganistan spowodowała wówczas zawieszenie ratyfikacji traktatu.