Wymowny komentarz Rodowicz po zatrzymaniu Królikowskiego. Broni aktora i nie tylko...

Kamil Frątczak
19 lutego 2023, 15:52 • 1 minuta czytania
Echa zatrzymania Antka Królikowskiego nie milkną. Aktor został zatrzymany przez policję w sobotę (18 lutego) na warszawskiej Woli. Według pierwszych doniesień miał być pod wpływem środków odurzających. Królikowski oświadczył, że w związku ze stwardnieniem rozsianym leczy się medyczną marihuaną. Sprawę skomentowała królowa polskiej piosenki Maryla Rodowicz. Wygłosiła ważny apel.
Rodowicz o zatrzymaniu Królikowskiego. Apeluje o legalizację marihuany Fot. Pawel Wodzynski/East News; instagram.com / @antek.krolikowski

W sobotni wieczór media zalała fala informacji na temat zatrzymania Antka Królikowskiego. Jak podała stołeczna "Gazeta Wyborcza" do zdarzenia doszło po godzinie 16 w okolicach ulicy Karolkowej na warszawskiej Woli. Aktor poddał się badaniu alkomatem, który wykazał, że jest trzeźwy. Pomimo tego, jak poinformowała policja, "po przeprowadzeniu testu narkotykowego okazało się, że jest pod wpływem innych substancji odurzających".

Czytaj także: Królikowski opublikował pierwsze zdjęcie po zatrzymaniu. Uśmiech nie znika mu z twarzy

Aktor wydał oficjalne oświadczenie w sprawie, wyrażając zgodę na podawanie jego pełnego nazwiska. Zadeklarował, że nie bierze narkotyków i prosi o zaprzestanie pomówień. W swojej relacji na Instagramie wyjaśnił, że pozytywny wynik na THC był skutkiem wspomagania leczenia medyczną marihuaną. Przypomnijmy, że w 2022 roku aktor zdecydował się na szczere wyznanie na temat swojej choroby. Zdiagnozowano u niego stwardnienie rozsiane.

Czytaj także: Antoni Królikowski wydał oświadczenie po zatrzymaniu. "Proszę o zaprzestanie pomówień"

Rodowicz o zatrzymaniu Królikowskiego. Apeluje o legalizację marihuany

Antek Królikowski poznał Marylę Rodowicz podczas Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach w 2014 roku. Wówczas aktor rzucił się na królową polskiej piosenki, krzycząc, że "przeprasza, ale musi", wyznając artystce miłość.

Wokalistka skomentowała ówczesne zajście, zdradzając, że darzy aktora ogromną sympatią. Stwierdziła, że po prostu się "bardzo serdecznie" przywitał. Zauważyła także, że artysta miał być wtedy "bardzo wesoły".

Czytaj także: Opozda z wymowną reakcją po zatrzymaniu Królikowskiego. Zamieściła dwa filmiki

Jeden z tabloidów skontaktował się z artystką, aby poprosić o komentarz w sprawie sobotniego wieczoru z Królikowskim w roli głównej. 77-latka przyznała, że nie miałaby nic przeciwko, gdyby chodziło tylko o marihuanę. Po chwili dodała, że jest za zniesieniem jej penalizacji.

– Tak? I co? Marihuana powinna być zalegalizowana i nie byłoby problemu – przyznała Rodowicz w rozmowie z portalem pomponik.pl. Jak czytamy w mediach, dziennikarz zasugerował, że mogłoby również chodzić o inne narkotyki. Wówczas wokalistka zmieniła zdanie. – No to nie wypowiadam się – podsumowała Maryla Rodowicz.