Ryszard Niemiec nie żyje. Był znanym dziennikarzem i działaczem PZPN

Maciej Piasecki
17 marca 2023, 09:33 • 1 minuta czytania
Smutne wieści ze świata polskiej piłki nożnej. W wieku 84 lat zmarł Ryszard Niemiec. Był zasłużonym dziennikarzem oraz działaczem związanym z futbolem. Przez całe życie związany głównie z Krakowem, zasiadał m.in. w zarządzie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Ryszard Niemiec był dziennikarzem oraz wieloletnim prezesem Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Fot. Andrzej Banas/Polska Press/East News

"Polski Związek Piłki Nożnej z głębokim smutkiem i żalem informuje, że wieku 84 lat zmarł Ryszard Niemiec, wieloletni prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej oraz Członek Zarządu PZPN." – przekazano w mediach społecznościowych Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Ryszard Niemiec pochodził z Bażanówki, małej wioski w województwie podkarpackim. Był jednak kojarzony głównie z Krakowem, gdzie przez wiele dekad był związany ze światem futbolu. Zanim jednak na dobre zaczął funkcjonować w strukturach Małopolskiego Związki Piłki Nożnej, a następnej PZPN, Niemiec był dziennikarzem sportowym.

Był redaktorem naczelnym takich krakowskich tytułów jak: "Dziennik Polski", "Tempo", czy "Gazety Krakowskiej". W każdym z wymienionych przypadków mowa o latach 80. XX wieku.

Związany nie tylko z futbolem

Co ciekawe, w roli działacza Niemiec pojawił się w sporcie nie tylko, jako przedstawiciel piłki nożnej. Pełnił funkcję prezesa Rzeszowskiego Okręgowego Związku Koszykówki, w latach 1974-79. Niemiec był, jak wspominają ludzie, którzy go znali, koszykarzem Resovii Rzeszów, Cracovii Kraków czy Sparty Nowa Huta.

W 1993 roku został za to szefem Krakowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Tak rozpoczęła się poważna rola Niemca w strukturach związkowych w polskim futbolu.

Niemiec był również wykładowcą na Uniwersytecie Jagiellońskim.

"Z wielką pokorą dopraszam się o wyrozumiałość Kolegów, Przyjaciół; nie odwzajemniałem życzeń na TT i gdzie indziej. Z powodu choroby..." – pisał pod koniec grudnia, w okresie bożonarodzeniowym działacz na Twitterze.

To mogło sugerować spore problemy zdrowotne zasłużonego człowieka sportu.

Trzeba jednak pamiętać, że w ostatnich latach postać Niemca była dosyć kontrowersyjna, głównie ze względu na ostre komentarze, które dotyczyły bieżących spraw związanych z polską piłką. Również tą w wydaniu reprezentacyjnym.

"Ani Beenhakker, ani Sousa nie zrobili cudów, a kosztowali bebechy, w dyskusji – swój czy zagraniczny trener – selekcjoner, stawiam na następców Górskiego, Piechniczka, Engela..." – pisał Niemiec przed wyborem następcy Czesława Michniewicza.

Ostatecznie PZPN i jego szef Cezary Kulesza postawił na Fernando Santosa, czyli wbrew opiniom sugerującym, że szkoleniowcem Biało-Czerwonych ponownie powinien być Polak.

Ryszard Niemiec zmarł w wieku 84 lat. Przez ostatnie lata piastował funkcję szefa MZPN, był także członkiem zarządu PZPN. Informacja o śmierci Niemca pojawiła się w piątkowy poranek ze strony piłkarskiej federacji.

Tego samego dnia rozpoczyna się kolejny rozdział związany z kadrą Biało-Czerwonych. Listę powołanych do reprezentacji o 12:00 poda trener Santos.