Maciej Kurzajewski poznał pierwszą wnuczkę. W wyprawie do Włoch towarzyszyła mu Cichopek
- Na początku marca Maciej Kurzajewski pochwalił się, że został dziadkiem.
- Jakiś czas później paparazzi przyłapali go na zakupach akcesoriów dla niemowląt.
- Do Włoch, gdzie mieszka jego najstarszy syn Franciszek Vaccari wybrał się razem ze swoją obecną partnerką Katarzyną Cichopek.
Maciej Kurzajewski został dziadkiem
Maciej Kurzajewski ogłosił, że został dziadkiem na Instagramie. Rodzicami jego pierwszej wnuczki są jego najstarszy syn Franciszek Vaccari oraz jego żona Laura Esmeralda Vaccari. Małżeństwo na co dzień mieszka w Weronie.
Jakiś czas temu dziennikarz został przyłapany z partnerką przez paparazzi na zakupie akcesoriów dla niemowląt. W sobotę 18 marca za pośrednictwem mediów społecznościowych Kurzajewski, jak i Katarzyna Cichopek poinformowali, że są we Włoszech. "Pozdrawiamy was ze słonecznej Italii" – podpisała selfie z Werony aktorka.
Kurzajewski wstawił natomiast zdjęcie ze swoim synem i wózkiem. Panowie pozują uśmiechnięci i widać, że są w lepszych relacjach, niż opisywała to matka Franciszka, czyli Paulina Smaszcz.
Dziennikarz opublikował zdjęcie z synem Franciszkiem i wózkiem, w którym leży wnuczka. Mężczyźni spacerują wąskimi uliczkami Werony z uśmiechami na twarzy. Franciszek obejmuje ojca. Widać, że ich relacje wyglądają na lepsze, niż opisywała to Paulina Smaszcz. "Ojciec i ojciec" – czytamy w opisie.
Paulina Smaszcz nie odpuszcza byłemu
Przypomnijmy, że byłej żonie Kurzajewskiemu nie spodobało się, że dziennikarz pochwalił się, że został dziadkiem.
– Maciej Kurzajewski z panią Katarzyną Cichopek reklamuje sklep z ubrankami, lansując się na naszej wnuczce i mówi o niej, jakby jego relacje ze starszym synem i naszą synową były przynajmniej pozytywne, a są tragiczne. Pani Katarzyna w ogóle w tych relacjach nie istnieje i raczej nie zaistnieje – powiedziała portalowi Plejada.
Jak się okazuje, Kurzajewski oraz Cichopek uznali, że jeśli chodzi o ataki Smaszcz, miarka się przebrała. Czarę goryczy miało przelać to, że pod adresem "Kurzopków" padły nowe oskarżenia ze strony "mentorki kobiet". Kobieta podczas live'a na Instagramie zarzuciła Kurzajewskiemu, że "chce jej rodzinie zabrać wszystko, bo pojawiła się inna rodzina z długami".
Ta wypowiedź nie pozostawiła żadnych wątpliwości zakochanym. Chociaż prowadzący programu "Pytanie na Śniadanie" TVP do tej pory nie komentowali zachowania Pauliny Smaszcz, zdecydowali się podjąć radykalne kroki na drodze prawnej. Osoba z bliskiego otoczenia pary zdradziła redakcji portalu party.pl, że zakochani zdecydowali się złożyć w sądzie pozew o naruszenie dóbr osobistych.