Roksana Węgiel nie jest już małą dziewczyną, którą pamiętacie z telewizji. Dorastała na naszych oczach. Dziś jest 18-letnią kobietą, która rozwija skrzydła w branży muzycznej i doskonale wie, czego chce. W rozmowie z naTemat powiedziała, czego potrzeba Polkom. Zdradziła, które kobiety podziwia. Padły pochlebne słowa o innej znanej artystce z rodzimego podwórka.
Reklama.
Reklama.
Roksana Węgiel - marka sama w sobie, jedna z najbardziej znanych polskich artystek młodego pokolenia.
Wszystko zaczęło się wygraną w "The Voice Kids". Miała 13 lat. Potem wielki triumf w Eurowizji Junior, a kolejno w tanecznym show TVP Dance Dance Dance
Dziś jest już dorosła i idzie jak burza. 31 marca ukaże się jej album "13+5"
W rozmowie z naTemat odniosła się do sytuacji Polek. Czego życzy im z okazji Dnia Kobiet?
Roxie Węgiel mówi, czego potrzeba Polkom. "Kobiety są mocno seksualizowane"
Roksana Węgiel przez ostatnie 5 lat dorastała na oczach fanów. Blask fleszy stał się jej codziennością. Rzesza sympatyków obserwuje każdy jej krok. Oprócz muzycznej działalności Roxie aktywnie udziela się też w sieci. Jej konto na Instagramie obserwuje już ponad 1,4 mln użytkowników. Zapytaliśmy młodą gwiazdę o to, co sądzi o sytuacji kobiet w Polsce.
Uważam, że każdy człowiek powinien mieć wolną wolę. Bóg dał ludziom wolną wolę i nie powinno się im niczego zabraniać. Każdy powinien mieć swój wybór. Każda kobieta powinna decydować o sobie. Ja osobiście aborcji nie popieram - mam na myśli to, że ja jako ja bym się nie dopuściła, ale jak ktoś chce, to droga wolna. To jest kwestia indywidualna - zdrowie, ciało - każda kobieta powinna o tym sama decydować.
Co myślisz o tym, że dzisiaj w XXI wieku w 2023 roku, u nas w kraju utrudnia się parom, chcącym zostać rodzicami, korzystanie z metody in vitro?
To też bardzo trudny temat. Są dzieci, które urodziły się dzięki metodzie in vitro i to są normalni ludzie. Nie rozumiem tej nagonki. Chociaż ja też uważam, że jak ktoś ma mieć dziecko, to po prostu będzie je mieć. Tutaj moje stanowisko jest takie jak w kwestii aborcji. Jeżeli ktoś chce, niech ma to opcję, niech ma ten wybór.
Czego dzisiaj potrzeba Polkom najbardziej? Co trzeba zamienić lub ulepszyć w naszym kraju?
Tutaj na pewno na pierwszy plan wchodzi kwestia bezpieczeństwa. Chodzi na przykład o to, że kobiety boją się wychodzić w nocy same. W nocy i nie tylko. To kwestia tego, jak mężczyźni się nieraz zachowują. Oczywiście podkreślam, że nie wrzucam wszystkich do jednego wora. Są jednak różne, nieprzyjemne sytuacje.
Czego potrzeba? Nie wiem do końca, jak można by to naprawić, ale wiem, że wiele kobiet zwyczajnie boi się wychodzić i normalnie funkcjonować, bo są właśnie przedmiotowo traktowane. To niestety w dzisiejszych czasach jest bardzo powszechne. Kobiety są bardzo seksualizowane, stały się obiektem. To sprawia, że nierzadko czujemy się zastraszone. To bym zmieniła. Chciałabym, żeby każdy był traktowany na równi.
Czego życzysz młodszym i starszym Polkom na Dzień Kobiet?
Ja życzę bardzo dużo samoakceptacji, bo wiem, że dużo kobiet, pięknych kobiet ma z tym problem. Życzę też dużo dbania o siebie w kontekście samorozwoju, samorealizacji i żeby czuły się spełnione. Żeby czuły się piękne, szczęśliwe i dostrzegały w sobie to, co najlepsze i w umiejętny sposób eksponowały swój potencjał i rozwijały się.
Jakie kobiety cię inspirują? Ktoś z zagranicznych gwiazd, rodzimego podwórka czy może ktoś z bliskiego otoczenia?
Beyoncé! Totalnie! Jest tak silną babką. Może jeszcze powiem o takiej młodej kobiecie. Nie ukrywam, że zawsze podziwiałam Julkę Wieniawę. Za to, jak bardzo jest zdeterminowana, za to, jak dużo pracuje, bo ona naprawdę robi wiele rzeczy naraz. Jest aktorką, piosenkarką, ma swoje firmy. To jest naprawdę super i za to można ją podziwiać.
Widziałam komentarze pod twoim zdjęciami z twoim partnerem Kevinem. Jeden z nich brzmiał: "ojoj Roxie niby taka wierząca, a wzięła sobie nie dość, że starszego chłopa, to w dodatku on ma dziecko z poprzedniego związku". Co za przestarzałe schematy.
No właśnie jest to schemat. W miłości jednak chodzi o to, co czujesz do drugiej osoby. Ja jestem wierząca i Kevin też. Tak, Kevin ma dziecko. Synka Williama, który jest cudownym chłopcem. My jesteśmy szczęśliwi. Wszystko się nam układa i nie rozumiem, skąd takie komentarze.
Ci ludzie też nie mają świadomości, jak dobrze nam się ze sobą żyje. Obydwoje mamy wartość wiary na bardzo wysokim miejscu w naszym życiu. Wiara nie ma nic wspólnego z czyjąś przeszłością. Ludzie mają naprawdę bardzo dziwne podejście do tej kwestii. Myślą, że osoba wierząca musi być ideałem, aniołem. Nie jest tak w życiu.
Nie masz wrażenia, że u nas w Polsce niestety dalej niektórzy patrzą krzywo na patchworkowe rodziny? Do tego, aby tworzyć taki dom trzeba dużo wrażliwości, zrozumienia i miłości.
Niestety tak bywa w Polsce. Myślę jednak, że jeżeli masz w sobie tę wrażliwość i starasz się dać serce na dłoni, dużo miłości, to nie ma w tym żadnego problemu. Najważniejsze jest to, żeby dziecko nie było w tym wszystkim pokrzywdzone.
Cały wywiad z Roksaną Węgiel będziecie mogli obejrzeć w naTemat już niebawem. Artystka opowiedziała o m.in. nowej płycie, dorastaniu w blasku fleszy, depresji i lękach, seksualizacji młodych dziewcząt w show-biznesie. Wskazała też, co o powinno zmienić się w TVP. Co sądzi o zamieszaniu wokół tegorocznej Eurowizji? Tego dowiecie się już niedługo.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.